Winter LANDSCAPE, czyli pudełko BeGlossy edycja grudzień 2019
Na moment przed Świętami przyszło do mnie grudniowe pudełko BeGlossy - Winter LANDSCAPE - dzisiaj chcę się z Wami podzielić moją opinią o jego zawartości. To moje drugie pudełko BeGlossy, od baardzo dawna, obecnie robię "podchody" do powrotu na stałe do BeGlossy i zastanawiam się czy warto.....
BeGlossy - grudzień 2019 - zawartość
1. MAYBELLINE Super Stay Ink Crayon
- kolor 15 LEAD THE WAY
- produkt pełnowymiarowy 1,5g o wartości 41,99 zł
- ostatnio bardzo polubiłam się z kosmetykami tej marki, dzięki mojemu kalendarzowi adwentowemu poznałam ich całkiem sporo i często ich używam, myślę, że z tą kremową pomadką będzie podobnie, kolor bardzo mi się podoba
2.SELFIE PROJECT Maska wygładzająca na tkaninie #SoCool
- produkt pełnowymiarowy o wartości 9,99 zł
- uwielbiam maski w płachcie, chociaż muszę przyznać, że ostatnio trochę zaniedbałam fakt ich nakładania, dlatego też ta dzisiaj idzie w użycie przy jakimś serialu z Netflixa
3. NIVEA Pielęgnujący olejek pod prysznic
- produkt pełnowymiarowy 200 ml o wartości 16,99 zł
- uwielbiam olejki pod prysznic, sprawiają one, że skóra po ich użyciu jest bardzo gładka i miękka - nie wymaga nałożenia balsamu do ciała
4. HIMALAYA Żel do mycia twarzy Peach
- produkt pełnowymiarowy 100 ml o wartości 9,90 zł
- bardzo przypadł mi do gustu ten żel - szukałam właśnie tego typu produktu i ten świetnie się sprawdził, a do tego pięknie pachnie
5.TRESEMME Spray Termoochronny Keratin Smooth
- produkt pełnowymiarowy 200 ml o wartości 24,99 zł
- produkty tej marki są mi bardzo dobrze znane i nawet miałam już okazję używać tego sprayu do włosów - świetny produkt, który nie obciąża włosów, a chroni je przed wpływem suszenia, prostowania czy kręcenia gorącą temperaturą,
6. INELIA Skoncentrowany krem do dłoni i paznokci
- produkt pełnowymiarowy 100 ml o wartości 8,99 zł
- ten krem to dla mnie hit tego pudełka, właśnie czegoś takiego potrzebowały moje dłonie, które ostatnio były strasznie przesuszone
- szybko się wchłania i cudownie pachnie.
Grudniowe pudełko BeGlossy bardzo przypadło mi do gustu i podoba mi się jego zawartość, jestem zadowolona z wszystkich produktów, które się w nim znalazły. Dla mnie hitem tego pudełka jest krem do rąk INELIA oraz żel do mycia twarzy HIMALAYA - te produkty znajdują się dla mnie na pierwszym miejscu. Wszystko skazuje na to, że zdecyduję się na kolejne pudełko i przekonam się czy było warto...
Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńMiłego używania :-) Ten olejek z Nivera to muszę sobie kupić :-)
OdpowiedzUsuńFajna i praktyczna zawartosc :)
OdpowiedzUsuńMnie również zawartość zadowala :) Miłych testów!
OdpowiedzUsuńMimo iż w tym pudełku nie ma nic takiego WOW! to jednak całość robi całkiem przyjemne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńzawartość całkiem fajna dlatego i ja zastanawiam się nad zakupem kolejnego:)
OdpowiedzUsuń