Wiosenne nowości do domu - nowe kubki, spieniacz do mleka i zajączek wielkanocny

Lubię zaopatrywać się w nowe rzeczy do domu i wciąż je zmieniać - nie ważne czy jest to nowy kubek, których i tak mam za dużo, czy też suszarka do naczyń, która była mi potrzebna. Ważne, że dana rzecz z pewnością mi się przyda. W dzisiejszym wpisie chcę Wam pokazać moje nowości do domu ze sklepu PRYMUS AGD, który ma bardzo szeroki asortyment różnego rodzaju sprzętów AGD, dodatków do domu, itp.

Wspomniane wyżej nowości to zarówno rzeczy praktyczne i potrzebne, jak i te, które może nie są mi niezbędne, ale z pewnością się przydadzą, a przy tym są również bardzo ładne. Jak zawsze zamówiłam coś dla siebie, coś dla Łucji i nawet coś dla męża....

Zajączek wielkanocny - to moja pierwsza nowość, która dumnie zajęła miejsce na komodzie. W tym roku nie stawiałam na jakieś mocne wielkanocne akcenty w moim salonie, jak to było w poprzednich latach. Chyba trochę z braku czasu postawiłam jedynie na skromne dodatki w postaci ceramicznych zajączków.

Pozostając w temacie Wielkanocy, na którą tak bardzo czeka moja córeczka - zamówiłam wielkanocne wykrawacze do ciasteczek, będą idealne do wspólnego wypieku ciasteczek z Łucją. Chyba wszystkie dzieci lubią pomagać w kuchni przy wypieku słodkości.

Nowe kubki - ich nigdy za wiele, przynajmniej ja tak uważam, choć mój mąż najczęściej się ze mną w tej kwestii nie zgadza - twierdzi, że mamy za dużo kubków. Ja się z nim nie zgadzam, bo wcale nie jest ich aż tak dużo, no a poza tym to ja niestety regularnie jakiś tłukę...

Dla siebie zamówiłam kubek DISNEY PRINCESS - no bo przecież nie mogło być inaczej, a taki księżniczkowy kubek marzył mi się od dawna. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ja lubię pić kawę czy herbatę w ciekawych kubkach - z jakimiś wzorami czy napisami, po prostu wszystko w nich smakuje jeszcze lepiej.

Nowe kubki, a miałam już ich nie kupować... Więc, aby udobruchać męża zamówiłam kubek wędkarza - idealny dla niego. Na kubku znajduje się napis A BAD DAY FISHING IS BETTER THAN A DOOD DAY AT WORK - kubek wywołał uśmiech na twarzy mojego męża :)

Suszarka do naczyń - to już nowość z kategorii rzeczy potrzebnych i to bardzo. Niestety obecnie ma zmywarkę w naprawie, choć podobno już w tym tygodniu będzie u mnie - to postanowiłam zaopatrzyć się w nową suszarkę do naczyń. Stara ledwo się trzyma i już dano wołała o "emeryturę".

Elektryczny spieniacz do mleka z pojemnikiem - kawę pijam tylko i wyłącznie z mlekiem, moja ulubiona kawa to Latte - uwielbiam tą piankę ze spienionego mleka. Niestety w domu nie miałam okazji pijać takiej kawy - teraz to się zmieniło, gdyż ten mały i poręczny spieniacz jest moim kuchennym niezbędnikiem i używam go właściwie codziennie.

Wysoka doniczka do kwiatów - zamówiłam ją z myślą, że zajmie miejsce na moim balkonie, ale że do sadzenia kwiatków na balkonie jeszcze trochę, to zajęła miejsce w moim salonie i nie wiem, czy ni zagości tutaj na dłużej...

No i na koniec coś dla Łucji, czyli mini projektor - w zestawie znajdują się slajdy, które wyświetlamy na notesie i rysujemy. Świetna zabawa, Łucji bardzo spodobał się ten projektor i chętnie się nim bawi.