Chrzest Święty Jasia - tort i strój małego kawalera
W dzisiejszym wpisie wracam do Chrztu Świętego Jasia, który miał miejsce na początku października. Mam dla Was zdjęcia stroju Jasia oraz tortu. Zdecydowaliśmy się na skromną uroczystość w gronie najbliższych osób w domowym zaciszu. Zresztą październik obfitował u nas w rodzinne uroczystości.
WARTO PRZECZYTAĆ:
Jasiu wystąpił w stroju, o którym Wam już wcześniej pisałam - był to 3 częściowy zestaw niemowlęcy - koszula, kamizelka i spodnie, zestaw ten świetnie się sprawdził, idealnie pasował na tą okazję. Mały kawaler świetnie się w nim prezentował, zresztą to już nasze kolejne ubranka dla niemowląt bonprix i jestem z nich bardzo zadowolona.
Tort - zamówiłam w lokalnej cukierni, zdecydowałam się na tradycyjną kolorystykę i zdobienie z masy cukrowej. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam te cukrowe figurki z tortów - zazwyczaj nikt ich nie zjada, bo są zbyt słodkie....
Wiem, że wiele osób decyduje się na organizację tego typu imprez w lokalu, my również zastanawialiśmy się nad taką opcją, ale ostatecznie zdecydowała wygoda, gdyż u babci było swobodniej. Jaś nie był jedynym maluszkiem na imprezie, towarzyszyła mu również miesięczna wówczas kuzynka - zarówno dla niej, jak i dla Jasia karmienie i przewijanie było łatwiejsze w znanym otoczeniu.
Choć chrzciny miały miejsce na początku października, to pogoda dopisała, było dość ciepło i słonecznie. No i co najważniejsze - Jaś całą uroczystość w Kościele przespał, nie zapłakała ani razu, a muszę się przyznać, iż obawialiśmy się trochę jak to będzie i mieliśmy w zanadrzu butelkę z mlekiem ;)
W osobnych postach pokażę Wam jeszcze zaproszenia i podziękowania dla gości, ale muszę zgrać zdjęcia z drugiej karty, którą zostawiłam u mamy. Tym czasem poniżej przypominam wpisy z Chrztu Świętego Łucji.
_________________
WARTO PRZECZYTAĆ:
- Zaproszenia na Chrzest Święty Dziecka - dla dziewczynki
- Strój dla mamy na Chrzest Święty dziecka - biała marynarka i czerwona sukienka
- Podziękowania dla gości - Chrzest Święty dziecka - gipsowe aniołki
- Strój dla dziewczynki na Chrzest Święty - sukienka, futerko, opaska i białe buciki
Co się stało że pokazujesz twarz synka ? Pamiętam że przy córce pisałaś że cenisz sobie prywatność i nie będziesz pokazywać twarzy córki.
OdpowiedzUsuńTo prawda i cały czas przy tym zostaję, także takich zdjęć jak to z dzisiejszego postu z pewnością nie będzie zbyt wiele, o ile w ogóle będą...
UsuńŁucję też pokazywałam właśnie na tych pierwszych kilku zdjęciach niedługo po urodzeniu, a później już nie.
Zastanawiałam się długo czy dodawać to zdjęcie, ale ostatecznie podjęłam decyzję, że chcę się z Wami nim podzielić ;)
Skoro to pamiętasz to od dawna tu zaglądasz ;))) to super
UsuńJa również to pamiętam,ale uważam,że od czasu do czasu takie zdjęcia nie są złe,a można w pełni dzielić się swoim szczęściem i tak jakoś milej. A kawaler wyglądał cudownie. Pozdrowienia dla całej rodzinki
UsuńŚliczny torcik :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości dla Jasia ;) Cudowna uroczystość... Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kawaler!!
OdpowiedzUsuńSuper :) Ile miesięcy miał Janek na chrzcinach?
OdpowiedzUsuńprawie 2,5 mc :)
UsuńMy też mieliśmy chrzest na początku października. Uroczy chłopak. :))
OdpowiedzUsuńtorty w stylu angielskim sa moimi ulubionymi tylko szkoda że właśnie ta masa nie jest za dobra, ale fajnie że Tobie smakuje :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMały przystojniak :) Świetny ten zestaw ubranek, taki elegancki :)
OdpowiedzUsuńUroczy synek :)
OdpowiedzUsuńUroczy torcik :-) Twój synek wyglądał bardzo elegancko :-)
OdpowiedzUsuń