Akcja wyprawka - Kokonik, czyli otulacz dla noworodka, w którym czuje się jak w brzuchu Mamy

Przy Łucji nie miała m żadnego kokonika, czy otula cza, który pomagałby mi odpowiednio otulić do snu. Ratowałam się rożkiem lub kocykiem, w który ją owijałam, ale ów kocyk był dość ciepły i niezbyt wygodny w użyciu. Teraz w czasie kompletowania wyprawki dla Jasia uznałam, że jest to rzecz, w którą warto zaopatrzyć się właśnie już podczas kompletowania wyprawki - nasz kokonik pochodzi ze sklepu www.kokonik.com


Kokonik dla noworodka
  • - nasz model to kokonik z ograniczonym kołnierzykiem w kolorze szarym - dostępny TUTAJ
  • - zdecydowałam się na rozmiar 1, czyli ten dla noworodków od 2,5 do 5,5 kg, zależało mi właśnie na tej najmniejszej wersji, aby móc ją używać już od pierwszych dni maluszka na świecie
  • - materiał, z którego jest wykonany kokonik to 92% bawełny i 8% elastanu, natomiast kołnierzyk, który znajduje się pod szyjką jest wykonany ze specjalnej 100% bawełny organicznej, która jest zaprojektowana w taki sposób, że daje efekt „skórki brzoskwini”
  • - zamek błyskawiczny, który służy do zapinania kokonika ma możliwość rozpinania zarówno od dołu, jak i od góry, co sprawia, że zakłada się go z łatwością, a do tego można dziecku łatwo i szybko wymienić pieluchę
  • - ważne jest to, że maluszek może spać w kokoniku tylko na pleckach, dlatego, gdy dziecko zacznie się obracać, to należy przestać go używać

 Dlaczego warto zdecydować się na kokonik?
  • - jest to specjalny otulacz dla noworodków i niemowląt, który sprawia, że dziecko czuje się w nim tak, jak w brzuchu u mamy
  • - ułatwia on dziecku zasypianie
  • - dzięki odpowiedniemu kształtowi i dopasowaniu do ciała dziecka zapewnia on przytulną i odpowiednią pozycję do spania
  • - otulacz sprawdzi się również u maluchów, które borykają się z kolkami, ponieważ przyjemnie otula malucha i jednocześnie łagodzi przy tym objawy kolki
  • - kokonik zapobiega tzw. odruchowi Moro, który u niemowląt powoduje wybudzanie się


Na zdjęciach możecie zobaczyć, jak prezentuje się kokonik i jak pięknie zapakowany do nas dociera. Według mnie warto zabrać go ze sobą już do szpitala i chyba tak zrobię. O tym, jak się u nas sprawdza z pewnością napiszę Wam za jakiś czas, gdy będę mogła już podzielić się wrażeniami z użytkowania.

Komentarze

  1. Faktycznie może być bardzo pomocny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Amazing post dear, I'm also in love with your photos ♥
    I'm following you on GFC, would you like to follow me back, I would be glad and we can become good blog friends? ^_^
    www.limitededitionlady.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. ależ cudowne papciuszki ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D miałam je już do Łucji, ale oczywiście od razu były za małe...

      Usuń
  4. jakoś wydaje mi się że to krępuje ruchy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to chodzi ;)

      Zastanawiam się czy kupić taki kokonik czy zawijać malucha w bambusowy otulacz..

      Usuń
    2. Ja takiego bambusowego otulacza nigdy nie miałam, tutaj jest ta wygoda, że kokonik sam się dopasowuje

      Usuń
  5. Miałam podobny gadżet

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz spotykam się z takim otulaczem, ciekawa sprawa

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny kokonik - i duży plus za made in Poland - pewnie kosztował więcej niż te chińskie wyroby, ale jakość o wiele wyższa - a na dzieciach nie ma co oszczędzać i kupować kiepskiej jakości rzeczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kokoniki są tańsze niż wyroby chińskie, co jest dużym plusem (wspieramy polską produkcję i nie przepłacamy :)). My korzystaliśmy z Kokonika przez 5 miesięcy i nie wyobrażamy sobie nocy bez niego! Przeszliśmy przez dwa rozmiary i uważam, że to najlepiej wydane pieniądze na wyprawkę. Polecam każdemu rodzicowi maluszka

      Usuń
  8. Wygląda cudnie. A materiał jaki jest? Taki przyjemny, miękki w dotyku czy raczej taki neutralny? A powiedz mi jaki masz wózek? bo ja własnie zastanawiam sie na Vicco od adamexu i myślę czy to dobry wybór, bo czytałam o nim same pozytywne opinie, zlaszcza o amortyzatorach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. materiał jest przyjemny w dotyku, także myślę, że maluszkowi będzie w nim bardzo przyjemnie :)

      wózek mam po Łucji i zostajemy przy nim
      http://www.lifebymarcelka.pl/2015/01/wozek-dzieciecy-emjot-seria-black.html

      Usuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka