INSTAMIX - początek 2017 roku :)

Instamixy to wpisy, które sama bardzo lubię oglądać i sama chętnie  dodaję je raz na jakiś czas. Co tydzień to byłoby dla mnie zbyt często - choć we wpisach gazetkowych zawsze przemycam kilka zdjęć, to taki prawdziwy INSTAMIX robię raz 2-3 miesiące i właśnie teraz przyszła pora na taki wpis....

Także zapraszam Was na mały przegląd zdjęć, które pochodzą z początku roku 2017. Jest na nich trochę zimy, trochę przygotowań do wiosny i trochę nowości. Ja już żyję wiosną, myślę o wiosennym wystroju, zresztą zbliża się również Wielkanoc, trzeba by było porobić jakieś wielkanocne ozdoby, na stronie http://www.loveart.pl/ widziałam ciekawe komponenty, które pozwalają samemu wykonać dekoracje, takie jak jaja styropianowe i artykuły florystyczne, które można wykorzystać do stworzenia ciekawych dekoracji.

STYLIZACJE - na blogu jest ich ostatnio mniej, bo pogoda nie zachęca do zdjęć, nadrabiam tymi robionymi w domu, ale to nie to samo - właśnie dlatego tak czekam za wiosną, by pokazać Wam moje wiosenne zestawy :)

Moja kochana Łucja zawsze jest bohaterką drugiego planu i "pomaga" mi podczas tworzenia wpisów na bloga czy robienia zdjęć :)

Selfie w lustrze musi być, etui z uszami jest cudne, ale przydałoby mi się już jakieś nowe...

Mój zimowy balkon - śnieg gościł na nim bardzo rzadko - nad czym wcale nie ubolewam....

Wiosenne nowości - balerinki z Zary i różowa kamizelka :)

Na wyprzedażach kupiłam całkiem sporo rzeczy, które pokazywałam Wam we wpisie  TUTAJ.

Wiosna - w moim mieszkaniu - kwiaty i nowe obrazki w ramkach  i od razu lepiej.

Lampka gwiazdka to nasz hit - jest cudna !

Biedronka to mój ulubiony sklep i często robię tam zakupy, na wiosnę planuję botaniczny wystrój salonu, pudełka w liście już są, teraz czekam na podobne poszewki na poduszki, które ostatnio zamówiłam...

Kosmetyki pojawiają się na blogu cały czas - uwielbiam testować nowości - teraz w kolejce czekają matowe pomadki w płynie od Delia.