Książka „Absurdy i kurioza przedwojennej Polski”- Remigiusz Piotrowski- Wydawnictwo PWN

Jesień, krótkie dni i długie wieczory sprzyjają czytaniu książek. Do tego zbliża się okres świąteczny, a właśnie książki są dobrym pomysłem na prezent. Właśnie dlatego w najbliższym czasie będę miała dla Was kilka książkowych propozycji, które będą jednocześnie propozycjami świątecznych prezentów. W dzisiejszym wpisie chcę Wam przybliżyć książkę Wydawnictwa PWN pt. „Absurdy i kurioza przedwojennej Polski” Remigiusza Piotrowskiego



Absurdy i kurioza przedwojennej Polski


  • - Autor: Remigiusz Piotrowski
  • - wydawnictwo: PWN
  • - książka w formacie A5, w twardej oprawie, ma 424 strony
  • -ISBN: 978-83-01-18902-0
  • - książka należy do kategorii literatura faktu
  • - premierę miała 19 października- sugerowana cena to 39zł, ale obecnie można ją nabyć w znacznie niższej promocyjnej cenie - TUTAJ

Z książki dowiemy się: 

(informacja z okładki)
  • - co śmieszyło przeciętnego obywatela II RP
  • - po co rozkręcano afery robakowe w warszawskich lokalach
  • - kto był najgłupszym przestępcą przedwojennej Polski
  • - ile kosztowało zaaranżowanie małżeństwa z domatorką przy kości, a ile z panną szczupła i lubiącą podróże
  • - jakie były najdziwniejsze sposoby zarobkowania i które zawody odeszły do lamusa

Książka jest napisana w bardzo ciekawy sposób. Autor przytacza konkretne sytuacje z przedwojennej Polski- powołuje się np. na konkretne artykuły z gazet (z podaniem numeru i daty publikacji artykułu). Odnosi się do nich z odpowiednim komentarzem opatrzonym dużą dozą humoru. W książce znajdziemy przytoczone różne sytuacje z okresu przedwojennej Polski, które obecnie wydają się być absurdalne, dotyczące wielu dziedzin życia. Od sytuacji z jasnowidzami i wróżkami, poprzez sprawy damsko-męskie i ogłoszenia matrymonialne po sprawy policyjne, takie jak nieudolne kradzieże, czy idiotyczne włamania.


Kilka absurdów , które zwróciły moją uwagę:

  • - złodzieja poznaje się po fizjonomii- ma on jednostajną i nieskomplikowaną mimikę twarzy (więcej na stronie 248)
  • - pewien szpital- państwowa placówka dla najuboższych wprowadził opłaty dla odwiedzających- chcąc odwiedzić chorych bliskich trzeba było zapłacić pięćdziesiąt groszy (więcej na stronie 58)
  • - żona pobiła kochankę męża, ale owa kochanka stwierdziła, że warto było „stracić trochę krwi, bo chłop ładny” (więcej na stronie 78)
  • - szukając mężczyzny dla siebie kobiety powinny przyglądać się głowie kandydata, ponieważ jeśli jego głowa jest mała i okrągła, to jest on niestały w uczuciach (więcej na stronie 91)
  • - reklamy prezerwatyw w prasie są opatrzone ciekawymi historiami- np. „Prędzej Ci serce pęknie” (więcej na stronie 192).

Książka bardzo mi się spodobała, czytało się ją z wielkim zaciekawieniem i uśmiechem na twarzy. Choć wiele rzeczy mnie zaskoczyło i zszokowało.

*Książkę mogłam zrecenzować dzięki Wydawnictwu PWN

Komentarze

  1. Na pewno byłaby świetną lekturą na weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie książki, historia z nieboszczykiem musi byc mega!

    Zapraszam na nowy post:
    http://alanja.blogspot.com/2016/11/jeans-od-zielynska.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaciekawiła mnie ta książka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie prawdziwe historie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie ksiazki i mysle ze to bylby swietny prezent ktory z checia podarowalabym bliskim :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że przypadłaby mi do gustu :) Na pewno jest to coś innego i niepowtarzalnego ;-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa recenzja, tylko w nazwisku autora w tytule artykułu chyba wkradł się błąd ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi ciekawie, bo te absurdy napawnę zabawne i dziwne :D

    OdpowiedzUsuń
  9. "Prędzej Ci serce pęknie" - ha ha uśmiałam się! :-)

    P.S. Książka na prezent to zawsze dobry pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna książka, zdecydowanie idealna na prezent :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

instagram @lifebymarcelka