Kto jest najważniejszy - oczywiście TY - tajemnicza przesyłka od LUSETTE
Na początku tygodnia wrzucałam Wam na mojego FB i INSTAGRAM zdjęcie tajemniczej koperty z kluczykiem - była to zapowiedź czegoś większego... ale trzeba zacząć od początku - jakiś czas temu dostałam wiadomość czy wyrażam zgodę na otrzymanie słodkiej niespodzianki od marki Lusette - całkowicie niezobowiązującej mnie w jakikolwiek sposób do czegokolwiek - nie musiałam się zobowiązywać do niczego, ani że wrzucę fotkę na jakieś Social Media - a już tym bardziej do tego, że napiszę o całej kampanii na blogu, ale całość była tak pomyślana, że mnie zachwyciła i udało im się - kupili mnie za 4 wafelki :) - w dalszej części wpisu zdradzę Wam to, jak to zrobili i dlaczego takie kampanie sprawiają, że piszę się o nich z przyjemnością i to za darmo...
Po pierwsze list z pytaniem "Kto jest najważniejszy" i z kluczykiem - tajemnicza przesyłka spowodowała, że z niecierpliwością i zaciekawianiem czekałam na to co będzie dalej...
Wczoraj dotarła do mnie przesyłka, której się nie spodziewałam - złożona z dwóch części - tajemniczej tuby z listem i tygodniowym kalendarzem oraz z drewnianej skrzyneczki zamykanej na kluczyk
W drewnianej skrzyneczce znalazłam wafelki Lusette i odpowiedź na pytanie "Kto jest najważniejszy?" ...
Była jeszcze tuba, a w niej list do mnie i coś w rodzaju tygodniowego kalendarza z pozytywnym zadaniem na każdy dzień tygodnia, które mają na celu zainspirować do tego, aby "Spędzić słodkie sam na sam" - wszystko to już sprawia radość i zachwyca, ale to jeszcze nie koniec ....
Zadanie na niedzielę zostało napisane odręcznie specjalnie dla mnie i jest idealne trafione, ktoś chyba czytał 30 faktów o mnie na 30 urodziny - i jak się tu nie zachwycić takim indywidualnym podejściem i staraniem, bo przecież Agent 007 i kawa to to co uwielbiam...
Właśnie ta notka - skierowana do mnie, tak indywidualna i osobista sprawiła, że postanowiłam napisać Wam o tej kampanii - zrobić zdjęcia tej cudownej niespodzianki, która mnie zachwyciła i sprawiła, że ogromny uśmiech pojawił się na mojej twarzy - bo to jest coś jak prezent od przyjaciółki, która zna nas bardzo dobrze...
Co sądzicie o tej kampanii ?
Spotkałyście się z ciekawymi akcjami w blogosferze, które Was zachwyciły i sprawiły, że poczuliście się wyjątkowo?
Fajna przesyłka,dość oryginalna :)
OdpowiedzUsuńskradła moje serce :)
UsuńSuper :) chyba każda z Nas uwielbia takie pomysłowe niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio otrzymałam od jednej z firm poduszkę do spania też niezobowiązująco co było dla mnie super wyróżnieniem i docenieniem :)
Pozdrawiam
Sylwetta
dokładnie :)
UsuńWafelki są nieziemskie;)) muszę się z nimi ograniczać, a to jest bardzo ciężkie;)
OdpowiedzUsuńznam to niestety :)
UsuńO rany jaka fajna kampania <3 Nie zdarzyło mi się jeszcze niestety brać w takim czymś udział ;p ale inicjatywa świetna! :)
OdpowiedzUsuńpostarali się :)
Usuńsłodka przesyłka, lubię te wafelki
OdpowiedzUsuńja spotykam się z nimi po raz pierwszy
UsuńOjaaa, też chce taką :)
OdpowiedzUsuńAle super niespodzianka!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna przesyłka :) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńwww.evelinebison.pl
świetna przesyłka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna przesyłka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://fasionsstyle.blogspot.com/
Bardzo fajna paczka :) uwielbiam takie niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńja też :
UsuńJeju, świetna sprawa!
OdpowiedzUsuńIdealne na prezent, na każdą okazję.
Gest ze strony marki oraz pomysł są niesamowicie i smacznie zaskakujące! :) Chciałabym kiedyś taką dostać, radość pewnie nie do opisania!
OdpowiedzUsuńwww.xavilove.com
Radość do opisania, bo stworzyłam ten wpis ;)
Usuńale świetny gest!
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalnie ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja :)
OdpowiedzUsuńŚwietna przesyłka i akcja, uwielbiam te wafelki :)
OdpowiedzUsuńJa mam z nimi styczność po raz pierwszy ;)
Usuń