Mój sposób na letnią opaleniznę bez opalania - DOVE summer glow samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji
Mam bardzo jasną karnację i jestem strasznym „bladziochem”, tego lata opalałam się jeden jedyny raz i uznałam, że to nie jest dla mnie, że to nie ma moje siły - choć kiedyś uwielbiałam wylegiwać się na słońcu, to teraz jakoś mi to przeszło…
Jednak latem choć delikatnie opalone ciało prezentuje się znacznie lepiej, efekt stopniowej i naturalnej opalenizny zapewnia mi samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji DOVE summer glow,o którym będzie troszkę więcej w dzisiejszym wpisie.
DOVE summer glow DeepCare COMPLEX samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji
- na stronie producenta przeczytacie o nim TUTAJ
- produkty DOVE można kupić m. in. w Rossmanie, Super Pharm, Hebe, a także w marketach - np. w Kauflandzie
- kremowa konsystencja i piękny zapach, typowy dla kosmetyków Dove
- idealnie się rozprowadza i stopniowo nadaje piękną opaleniznę
- nie jest to kosmetyk, który już po jednym użyciu daje idealną opaleniznę, a przy regularnym stosowaniu daje idealny i naturalny efekt - bez żadnych zacieków i plam
- dzięki kremowej konsystencji balsam jest bardzo wydajny
- dużym plusem jest to, że balsam bardzo ładnie pachnie i nie pozostawia na skórze nieprzyjemnego zapachu, który jest charakterystyczny dla produktów samoopalających
Znacie balsam samoopalający summer glow od Dove? Używacie kosmetyków samoopalających?
Słowa kluczowe / Tagi : kosmetyki marki DOVE, balsam brązujący samoopalający do jasnej karnacji Dove, testowanie produktów marki DOVE, kosmetyki blog, marcelka fashion and lifestyle blog lifestylowy, testy produktów marki DOVE opinia blog, naturalny efekt opalania kosmetyki brązujące, DOVE summer glow Deep Care COMPLEX samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji opinia blog,najlepsze produkty samoopalające na lato, blog modowo kosmetyczny recenzje kosmetyków,
Jednak latem choć delikatnie opalone ciało prezentuje się znacznie lepiej, efekt stopniowej i naturalnej opalenizny zapewnia mi samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji DOVE summer glow,o którym będzie troszkę więcej w dzisiejszym wpisie.
DOVE summer glow DeepCare COMPLEX samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji
- na stronie producenta przeczytacie o nim TUTAJ
- produkty DOVE można kupić m. in. w Rossmanie, Super Pharm, Hebe, a także w marketach - np. w Kauflandzie
- kremowa konsystencja i piękny zapach, typowy dla kosmetyków Dove
- idealnie się rozprowadza i stopniowo nadaje piękną opaleniznę
- nie jest to kosmetyk, który już po jednym użyciu daje idealną opaleniznę, a przy regularnym stosowaniu daje idealny i naturalny efekt - bez żadnych zacieków i plam
- dzięki kremowej konsystencji balsam jest bardzo wydajny
- dużym plusem jest to, że balsam bardzo ładnie pachnie i nie pozostawia na skórze nieprzyjemnego zapachu, który jest charakterystyczny dla produktów samoopalających
Znacie balsam samoopalający summer glow od Dove? Używacie kosmetyków samoopalających?
Słowa kluczowe / Tagi : kosmetyki marki DOVE, balsam brązujący samoopalający do jasnej karnacji Dove, testowanie produktów marki DOVE, kosmetyki blog, marcelka fashion and lifestyle blog lifestylowy, testy produktów marki DOVE opinia blog, naturalny efekt opalania kosmetyki brązujące, DOVE summer glow Deep Care COMPLEX samoopalający balsam do ciała do jasnej karnacji opinia blog,najlepsze produkty samoopalające na lato, blog modowo kosmetyczny recenzje kosmetyków,
Ja się opalałam, a i tak jestem strasznym bladziuchem :p.
OdpowiedzUsuńmarysia-k
no właśnie - ja też słabo się opalam, dlatego wybieram inne opcje :)
UsuńJa ostatnio najbardziej lubię mgiełkę z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńnie znam...
UsuńSamooplaczy nie stosuję, ewentualnie jakiś balsam z drobinkami, który podkreśla naturalną opaleniznę.
OdpowiedzUsuńno właśnie, a u mnie słabo z tą naturalną opalenizną ...
UsuńJa bardzo lubię samoopalacze Vita Liberata :)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę....
UsuńZnam ten produkt i lubię :)
OdpowiedzUsuńczyli tak, jak ja
Usuń:)
nie stosuję takich kremów brązujacych
OdpowiedzUsuńwww.puffa.pl
u mnie to podstawa...
UsuńNigdy nie lubiłam leżeć na słońcu i sie piec, miałam fazę solarium, która szybko minęła, teraz czasem sięgam po samoopalacz.
OdpowiedzUsuńo ja też kiedyś miałam fazę solarium, na szczęście to było dość dawno temu....
UsuńSamoopalacz spoko.ale jak go aplikowac zeby ladnie na skorze wygladal bez plam?? Kiedys na nogach zle Tobie sluzyl.. a szyka i twarz co tam stosujesz?
OdpowiedzUsuńno właśnie - wtedy stosowałam samoopalacz, który niestety czasem daje niepożądany efekt ... z balsamem brązującym jest o wiele łatwiej - stopniowo nadaje skórze ładny odcień, dzięki czemu możemy uniknąć zacieków...
Usuńtypowy samoopalacz stosuję, gdy chcę szybko uzyskać efekt ładnej opalenizny...
na twarz używam tego samego, co na całe ciało...
Nie lubię samoopalaczy, które zachowują się jak podkład do ciała - smarujesz, jesteś w plamy, kąpiesz się, wszystko spływa. W tym roku też się nie poopalałam. Raz, że nie lubię leżeć plackiem na plaży, dwa, że nie miałam kiedy. Całe szczęście, gdzieś tam słońce dało radę mnie trochę opalić. Ciekawy ten balsam, być może wykorzystam go do przedłużenia efektu opalenizny.
OdpowiedzUsuń