Kosmetyki MUSE Cosmetics: Calliope - odżywka stymulująca wzrost rzęs i brwi oraz Erato Volumizing Mascara - Wielozadaniowa maskara
W dzisiejszym wpisie będzie o kosmetykach, które testowałam od ponad miesiąca, a mowa o produktach do rzęs marki MUSE Cosmetics, które otrzymałam na spotkaniu blogerek - tak, tak znów produkt ze spotkania :P Produkty, o których będzie w dzisiejszym wpisie to: Calliope - odżywka stymulująca wzrost rzęs i brwi oraz Erato Volumizing Mascara - Wielozadaniowa mascara.
Muszę powiedzieć, że podeszłam do tych produktów z dość dużą rezerwą - nigdy nie stosowałam żadnych tego typu odżywek do rzęs, choć zawsze mnie ciekawiły.
Do sprawy podeszłam bardzo poważnie i sumiennie, codziennie używałam odżywki Calliope od MUSE cosmetics.
Calliope - odżywka stymulująca wzrost rzęs i brwi MUSE Cosmetics
- pełnowymiarowa odżywka kosztuje 210 zł
- tak, jak pisałam wyżej produktu używam codziennie od ponad miesiąca, wieczorem po demakijażu nakładam odżywkę na rzęsy - na brwi jej nie stosowałam, ponieważ otrzymałam miniaturkę i wydawało mi się, że jeśli będę ją nakładała również na brwi to nie wystarczy mi na zbyt długo...
- odżywkę nakłada się na górną powiekę mini pędzelkiem, wbrew pozorom wcale nie jest to jakieś super proste, gdyż pędzelek jest bardzo giętki i miałam wrażenie, że zbyt mało produktu nakładam
- po pierwszych dwóch tygodniach byłam raczej nie zadowolona z tego produktu, ponieważ nie widziałam żadnych efektów, ale postanowiłam, że odczekam ten miesiąc i zobaczymy..
- po miesiącu efekt był - może nie ma wielkiego szału, ale widzę, że moje rzęsy stały się zdecydowanie dłuższe, dlatego kontynuuję używanie produktu dalej - mam nadzieję, że efekt będzie jeszcze lepszy...
- pełnowymiarowa odżywka kosztuje 210 zł
- tak, jak pisałam wyżej produktu używam codziennie od ponad miesiąca, wieczorem po demakijażu nakładam odżywkę na rzęsy - na brwi jej nie stosowałam, ponieważ otrzymałam miniaturkę i wydawało mi się, że jeśli będę ją nakładała również na brwi to nie wystarczy mi na zbyt długo...
- odżywkę nakłada się na górną powiekę mini pędzelkiem, wbrew pozorom wcale nie jest to jakieś super proste, gdyż pędzelek jest bardzo giętki i miałam wrażenie, że zbyt mało produktu nakładam
- po pierwszych dwóch tygodniach byłam raczej nie zadowolona z tego produktu, ponieważ nie widziałam żadnych efektów, ale postanowiłam, że odczekam ten miesiąc i zobaczymy..
- po miesiącu efekt był - może nie ma wielkiego szału, ale widzę, że moje rzęsy stały się zdecydowanie dłuższe, dlatego kontynuuję używanie produktu dalej - mam nadzieję, że efekt będzie jeszcze lepszy...
Erato Volumizing Mascara - Wielozadaniowa mascara MUSE Cosmetics
- produkt na stronie producenta TUTAJ
- zalecenie jest takie, żeby stosować oba produkty jednocześnie, ponieważ maskara również ma właściwości odżywcze - przez miesiąc stosowałam się do tej zasady, teraz na codzień zaczęłam używać innej maskary
- maskara jest dostępna w wersji z trzema szczoteczkami, ja miałam silikonową szczoteczkę, którą tusz nakładało się bardzo wygodnie
- poniżej fotka, na której możecie zobaczyć jaki efekt daje maskara - zdjęcie robione podczas rozpoczynania kuracji
Patrząc na zdjęcie - po lewo - z tuszem erato / po prawej - nieumalowane rzęsy
- Mascara Erato od MUSE - jest świetna, po nałożeniu na rzęsy daje świetny efekt, rzęsy wyglądają jakby były zagęszczane - jestem zachwycona tym produktem
- daje super efekt, ale to chwilę zajmuje, nie wystarczy jedno pociągnięcie szczoteczki, trzeba troszkę się napracować, ale z pewnością warto
- zdecydowanie jest to jeden z najlepszych tuszy do rzęs, jakie miałam, ale ma tylko jedną wadę - dość wysoka cena - maskara kosztuje 98 zł
Znacie produkty do rzęs i brwi marki MUSE Cosmetics?
Jakie preparaty tego typu Wy stosujecie?
Efekt mi się podoba bardzo;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńwidać różnice i fajnie ,że pomaga
OdpowiedzUsuńhttp://angelikao-blog.blogspot.co.uk/
troszkę tak..
UsuńBardzo fajny efekt, przydałaby mi się ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekt ciekawy ; )
OdpowiedzUsuńSą efekty :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że maskara ma taką wysoką cenę.
no maskara zachwyca mnie najbardziej, tylko cena mnie przeraża.....
UsuńWczoraj wygrałam w rozdaniu oba te produkty i już nie moge się doczekać testów :-)
OdpowiedzUsuńo to super - powodzenia w testowaniu :)
Usuńjaka cena - szok !
OdpowiedzUsuńno niestety ...
UsuńŚwietnie zadziałało na rzęsy!
OdpowiedzUsuńjest ok - ale szczerze to oczekiwałam troszkę więcej po odżywce...
UsuńWidać różnicę:)
OdpowiedzUsuńSkoro działa to musi swoje kosztować :) zwłaszcza gdy ubocznych efektów brak. Fajny artykulik :) Lubię takie testy
OdpowiedzUsuńw sumie może i masz rację, chociaż spodziewałam się szybszego i większego efektu, ale zobaczymy dalej...
Usuńcieszę się , że wpis się podoba :)
Odżywka trochę słaba, długo trzeba czekać na efekty. Ale za to mascara oczarowała mnie efektem, jaki daje.
OdpowiedzUsuńno własnie - j a też oczekiwałam szybszych efektów...
Usuńmaskara jest cudna :)