Książka NOC PRZED FESTYNEM Saša Stanišić - recenzja blog
Ostatnio bardzo rzadko pojawiają się tutaj recenzje książek, bo wciąż sobie obiecuję, że będę więcej czytać i nic mi z tego nie wychodzi. Nawet przestałam już kupować nowe książki i wszelkie stoiska z nimi staram się omijać szerokim łukiem, bo w domu czeka na mnie kilka ciekawie zapowiadających się książek na przeczytanie. Obiecuję - sama sobie i Wam, że postaram się, zbiorę się w sobie i zacznę więcej czytać, bo przecież zawsze będzie jakaś wymówka, że teraz za dużo obowiązków itd.
Wracając do tematu - dzisiaj będzie o książce "Noc przed festynem" autor Sasa Stanisic.
"Noc przed festynem" - akcja toczy się w małym prowincjonalnym miasteczku Fürstenfelde w krainie Uckermark. Mieszkańcy przygotowują się do najważniejszego wydarzenia w ich miasteczku - corocznego festynu. Paradoksalnie chyba nikt nie pamięta z jakiej okazji odbywa się ten festyn, ale wszyscy traktują go bardzo poważnie. Nawet w noc przed festynem kilka osób ma jeszcze do załatwienia parę ważnych spraw. Ktoś próbuje rozliczyć się ze swoją przeszłości.
Następuje włamanie do wiejskiego archiwum w domu regionalnym, w wyniku tego wydarzenia poznajemy historię miasteczka - zarówno tą zamierzchłą, jak i tą całkiem niedawną. Na jaw wychodzą również losy mieszkańców, ich mroczne tajemnice i legendy.
Z nostalgią ale i z dawką humoru autor ukazuje nam kurczenie się pewnego świata i jego społeczności. Zastanawia się jak kształtuje nas przeszłość i jak mocna wrastamy w otaczające nas środowisko.
"Noc przed festynem" Sasa Stanisic z pewnością jest książką wartą polecenia. Dobra treść podana w równie dobrej formie. Po przeczytaniu kilku stron chyba nikt nie odłoży jej na półkę.
Książka jest wydawnictwa PWN i można ją kupić TUTAJ - obecnie jest w promocji :)
Słowa kluczowe: Sasa Stanisic Noc przed festynem recenzja blog, książka na prezent, pomysły na prezenty blog , książka o życiu, recenzje książek blog, Marcelka Fashion and Lifestyle blog lifestylowy,
W ofercie Biedronki znajdziemy duży wybór książek w gazetce TUTAJ
Książka w sam raz na wakacje - do czytania nad basenem:)
OdpowiedzUsuńhttp://zycienienabogato.blogspot.com/
Na wakacje idealna ;)
UsuńJa również omijam wszelkie sklepy i stoiska z książkami, ale z innego powodu... książki u mnie schodzą szybciej niż woda, a kilkanaście książek miesięcznie to już spory wydatek. Dlatego, w celu silnego ograniczania wydatków 'okradam' wszystkie koleżanki. Pierwsze co robię, jak wchodzę do mieszkania którejś z nich, to sprawdzenie czy nie ma czegoś nowego do czytania;)
OdpowiedzUsuńhttp://mozejakostobedzie.blogspot.com/
I też dobre rozwiązanie, przynajmniej sobie jakoś radzisz ;) brawo !
UsuńMam ogromną ilość książek. Półki aż uginają pod nimi <3 a mi wciąż mało!
OdpowiedzUsuńA co to są te cudownie urocze sówki?
Moje półki też ;)
UsuńTe sowki to kremy do rąk, ale jakiś czas temu były w Biedronce takie balsamy do ust ;)
Incredible points. Sound arguments. Keep up the great effort.
OdpowiedzUsuńmy website liquid head gasket repair
ja omijam sklepy z książkami, bo za dużo czytałam i po prostu wyniosłoby mnie zbyt dużo kupowanie;p tej pozycji nie znam.
OdpowiedzUsuńSandicious
;)
UsuńCiekawa ta książka
OdpowiedzUsuńNawet bardzo ;)
UsuńPierwsze słyszę o tej książce
OdpowiedzUsuńWarto przyjrzeć jej się bliżej ;)
UsuńNie znam ksiązki ale poczytam najpierw recenzje ;)
OdpowiedzUsuńTo musisz ją poznać; )
Usuń