Na niebiesko - stylizacja z turkusowym płaszczem i brokatowymi sneakersami na koturnie
W dzisiejszym wpisie mam dla Was stylizacje z turkusowymi płaszczem z Front Row Shop, który pojawił się już na blogu we wpisie ze stylizacją TUTAJ, a premierę mają moje brokatowe sneakersy na koturnie, których w stylizacji Wam jeszcze nie pokazywałam. W prezentowanej stylizacji - trochę przewrotnie, bo najbardziej pasują do spodni - zestawiłam je z sukienką.
Zapraszam do obejrzenia całości :)
Mam na sobie:
piankowy płaszczyk - Front Row Shop (dokładnie do kupienia TUTAJ)
komin - Pepco, 19,99 zł
kolczyki - iloko.pl
kolczyki - iloko.pl
Co sądzicie o tym zestawie?
Słowa kluczowe: zimowa stylizacja z turkusowym płaszczem blog, sukienka we wzory do czego, mój strój dnia blog ,turkusowy płaszcz z pianki neopren , sneakersy na koturnie do czego , buty DeeZee blog, brokatowe sneakersy Blink , Marcelka Fashion and Lifestyle blog lifestylowy, alternatywa dla botków, buty do legginsów i rurek, obuwie z brokatowymi wstawkami, zdobycze z wyprzedaży
.jpg)
.jpg)
Fajna torebka :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona :)
UsuńDzisiejsza stylizacja kompletnie nie w moim stylu,
OdpowiedzUsuńpłaszcz jakiś dziwny materiałowy i dziwnie wyglada na ciebie, w ramionach za duży na ciebie- wole klasyczne płaszcze
a buty to dla mnie tragedia
dla mnie NOT
dziękuję za opinię :)
Usuńja rzadko wybieram takie stroje - szczególnie jeśli chodzi o te buty, ale w tym zestawie czułam się wyjątkowo dobrze, płaszcz jest z pianki - przez co jest dość sztywny, a co doi ramion - chyba masz rację, bo ja go zwężałam...
ja po ramionach od razu widzę że płaszcz jest za duży,
Usuńźle go przerobiłaś w ramionach
no właśnie - bo ja sugerowałam się tym, jak było wcześniej, i wszyłam tylko po kilka cm - ma ciężki krój i jeszcze ten piankowy materiał ;_
Usuńbardzo ładny kolor płaszcza.
OdpowiedzUsuńza ten kolor go uwielbiam ;)
UsuńBardzo ciekawe zestawienie kolorystyczne. Najbardziej podoba mi się " piankowy" płaszczyk. Kolor jest wprost hipnotyzujący.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha
dzięki kochana :_)
UsuńPłaszczyk jest śliczny!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Płaszczyk i sukienka super, jednak brokatowe sneakersy do mnie nie przemawiają. Ale i tak ślicznie wyglądasz, promieniejesz mamusiu :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja kupiłam te buty już ponad rok temu, a dopiero teraz pierwszy raz je założyłam...
UsuńJak byłam w ciąży to chodziłam tylko w płaskich butach i te leżały i czekały na swoją kolej, ale okazały się być bardzo wygodne - super się w nich chodzi ;)
dziękuję za miłe słowa - tym bardziej, że czasem zmęczenie daje mi się we znaki - to czego nie zdążę zrobić w dzień - nadrabiam w nocy, a potem chodzę jak cień...
Ładny kolor płaszczyka i butów ,takie energetyczny ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
Płaszczyk mnie zachwycił ;)
OdpowiedzUsuńFajnie zestawiłaś te odcienie niebieskiego, ja jednak nie odważyłabym się na takie buty.
OdpowiedzUsuńciekawy płaszcz, ale zmieniłąbym buty. Wiem, że modne jest zestawienie płaszczy z butami sportowymi. Ale ja jakoś nie mogę się przekonać.
OdpowiedzUsuńja też nie byłam wcześniej przekonana i z pewnością nie założyłabym tych butów do płaszcza z wełny, ale z ty m piankowym fajnie mi współgrały ;)
UsuńPodoba mi się płaszcz i sukienka! Masz dar do wyszukiwania fajnych ciuszków (sukienka z sh ma świetny wzór i kolory). Buty pasują dla mnie do sukienki czyli opcja na cieplejszy dzień / po zdjęciu okrycia. Mam takie blinki tylko czarne sluza mi już kilka sezonów i są bardzo wygodne. Dobry zakup. A najbardziej podoba mi się to ze Ty tak ładnie wyglądasz wręcz mogę napisać ze coraz ładniej! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję - czasem mi się uda, ale prawda jest taka, że potrzeba na to trochę czasu, a teraz ogólnie to szaleję z zakupami dziecięcych ciuszków dla mojego maleństwa...
UsuńJa dopiero zaczęłam je nosić i jestem nimi zachwycona - są bardzo wygodne ;)
błagam rozpuść włosy!!!! zamiast tego koka może jakieś fajne upięcia z warkoczy tyle tego w internecie można podgląnąć stylizacja super ,delikatna i kobieca ja sportowych butów nie lubię używam ich tylko na spacer z psem lub zabawy z dziećmi no i oczywiście zajęć sportowych ogólnie stylizacja bardzo ładna
OdpowiedzUsuńno właśnie ostatnio zaczęłam kombinować z warkoczami, ale różnie mi to wychodzi ;)
Usuńfajnie, że stylizacja się podoba ;))
Wszystko fajnie gdyby jednak nie te buty...
OdpowiedzUsuńbuty zawsze można zmienić ;)
UsuńKolorystycznie wszystko fajnie gra - w trendzie "mono colour".Nie jestem fanka piankowych płaszczyków ,chyba że w wersji sportowej ,np.po nartach, Masz sliczny makijaż Marcelko.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, co do makijażu, to jest to taki mój codzienny makijaż,
Usuńpozdrawiam ;)
Jaki świetny płaszcz :D
OdpowiedzUsuńciekawy piankowy płaszcz:)
OdpowiedzUsuńFajnie się go nosi, a poza tym nie można w nim przejść nie zauważonym. ..
UsuńGóra podoba mi się bardzo, dół zupełnie na odwrót. Ale to dlatego, że po prostu nigdy nie podobały mi się takie buty, i chyba nigdy nie spodobają. Sukienka znowu mnie zachwyca.
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszczyk i świetna sukienka!
OdpowiedzUsuńślicznie,płaszczyk super;)
OdpowiedzUsuńButy straszne, ja bym takich za darmo nie chciała,
OdpowiedzUsuńa co do płaszcza to nie było ci zimno? o te porze roku z reguły się ubiera wełniane płaszcze, ale co się nie robi dla mody!
Fakt, że zdjęcia są opublikowane z małym opóźnieniem, bo były robione jeszcze przed świętami, ale było kilka naprawdę ciepłych dni, a wbrew pozorom ten płaszczyk jest dość ciepły, ze względu na piankę, z której jest wykonany...
Usuńjeśli zaglądasz na mojego bloga, to pewnie zauwaźyłaś, że raczej nie wyskakuje w letnich ciuszkach na mróz. .. ostatnio, jak robiłam zdjęcia, to nawet płaszcza nie rozpięłam, bo tak zimno mi było.
Ojeej, ten turkusowy płaszczyk jest bajeczny!!!
OdpowiedzUsuńpomimo tego, że ma niekorzystny krój - ja go uwielbiam :)
UsuńRewelacyjnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńdziękuję :**
Usuńładnie Ci w tym kolorze;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)) woman-with-class.blogspot.com
A mi się dziś wszystko podoba mimo, że pamiętam tę sukienkę z letnich stylizacji i nie przepadam za nią:) Wyglądasz wesoło i ładnie, obok płaszczyka nie da się przejść obojętnie:) Co do tych piankowych rzeczy to zakochałam się w piankowej spódnicy szytej z koła (czy jak to tam się określa), w pięknym fuksjowym kolorze....niestety moja miłość minęła w momencie gdy ją przymierzyłam gdyż wyglądałam jak jakaś zabawka albo primabalerina w usztywnionej spódniczce...
OdpowiedzUsuńTa sukienka zdecydowanie lepiej się prezentuje w zimowym wydaniu ; )
OdpowiedzUsuńNo właśnie, mi też bardzo się podobają takie spódniczki, ale nie są na moją figurę :(