Kosmetyczni ulubieńcy - Part 2 - lato / jesień 2014 i moje ulubione kosmetyki
W dzisiejszym wpisie będzie trochę o kosmetykach, które ostatnimi czasy stały się moimi ulubieńcami. Pierwszy wpis z moimi kosmetycznymi ulubieńcami pojawił się TUTAJ.
Królują kosmetyki dwóch marek: Yves Rocher, którego sklep stacjonarny odwiedzam dość często, mam kartę i zbieram punkty, które później wymieniam na kosmetyki oraz kosmetyki z Avonu, ponieważ jestem konsultantką i często zamawiam nowości dla siebie. Poniżej krótko o moich ulubieńcach.
1. ORGANIQUE Peeling do ciała z masłem shea
- kosmetyki tej marki poznałam dzięki pudełkom z kosmetykami, które zamawiam, ten peeling również pochodzi z pudełka Shiny Box (dokładnie z tego, o którym pisałam TUTAJ)
- bardzo lubię peelingi do ciała, ten urzekł mnie tym, że nie tylko pomaga w złuszczaniu naskórka, ale również natłuszcza skórę
- bardzo wydajny i do tego pięknie pachnie
2. PAESE Wiosenna mgła pudrowa ciepły beż
- puder ten mam już w swojej kosmetyczce od dość dawna, ale zaczęłam go używać dopiero z nadejściem lata
- idealnie dopasowuje się do skóry, pozostawia na niej delikatny poblask - trzeba uważać, żeby nie przesadzić z jego ilością, ponieważ gdy nałożymy go zbyt dużo - będziemy wyglądać bardzo nienaturalnie, a nasza twarz będzie strasznie mocno błyszczeć...
- puder ten pochodzi z PaeseBox, o którym pisałam TUTAJ, w sklepie jest dostępna TUTAJ
3. YVES ROCHER Olejek odbudowujący do włosów
- jest to produkt dostępny TUTAJ
- kupiłam ten produkt z ciekawości, zaciekawiło mnie to, że nakłada się go na suche włosy przed myciem - według sposobu użycia na 10 minut przed - ja stosuje go raz na jakiś czas gdy mam trochę więcej czasu, gdyż staram się go nakładać na minimum godzinę, omijam włosy przy samej głowie
- mam wrażenie, że po użyciu tego olejku włosy są znacznie bardziej błyszczące, dlatego jestem z niego bardzo zadowolona, dodatkowo produkt jest bardzo wydajny
4. YVES ROCHER Sebo Vegetal Żel-krem przeciw niedoskonałościom
- jest to produkt dostępny TUTAJ
- zdecydowałam się na ten krem ze względu na moje ostatnie problemy z cerą - latem sprawdził się idealnie - szybko się wchłania, a przy tym nie pozostawia na skórze tłustej warstwy
- co do działania - wydaje mi się, że pomógł mi z moimi problemami z cerą - jeden z lepszych kremów, jaki miałam
5. AVON Utrwalający spray do makijażu
- oczywiście jest to produkt do sporadycznego użytku - nie wyobrażam sobie używać go codziennie, bo jednak zostawia na skórze „maskę”, która z pewnością nie wpływa dobrze na naszą skórę
- produkt idealny na większe wyjście, gdy chcemy, aby nasz makijaż utrzymał się przez całą imprezę
- u mnie idealnie sprawdził się podczas upałów, gdy trudno było utrzymać na twarzy pełny makijaż, który pod wpływem temperatury cały spływał - dzięki temu produktowi z moim makijażem nic się nie działo
- zdecydowanie polecam ten produkt- jest po prostu rewelacyjny, tylko jedna uwaga - polecam spryskać nim twarz przed nałożeniem tuszu do rzęs - chyba, że używamy tuszu wodoodpornego...
- produkt dostępny TUTAJ
- róż dostępny TUTAJ, a bronzer TUTAJ
- tak, jak jest pokazane na zdjęciach z serii LUXE posiadam zarówno róż, jak i bronzer- oba produkty świetne, używam ich do podkreślenia kości policzkowych, mają piękne, uniwersalne kolory
- produkt bardzo trwały, jak i wydajny, z pewnością będą mi bardzo długo służyły- używam ich od kilku miesięcy a zużycie znikome...
Co sądzicie o moich ulubieńcach ? Znacie, lubicie ?
Słowa kluczowe / Tagi: ORGANIQUE Peeling do ciała z masłem shea, PAESE Wiosenna mgła pudrowa ciepły beż warm beige, YVES ROCHER Olejek odbudowujący do włosów hair repair oil, YVES ROCHER Sebo Vegetal Żel-krem przeciw niedoskonałościom, AVON Utrwalający spray do makijażu, AVON Bronzer LUXE i róż do policzków LUXE, kosmetyczni ulubieńcy blog, Marcelka Fashion and lifestyle blog lifestylowy, blog modowo kosmetyczny ,
Nic z tych kosmetyków nie używałam, a ciekawi mnie Olejek odbudowujący do włosów z YR ;)
OdpowiedzUsuńPolecam ten olejek, cena jest dość niska, a produkt bardzo wydajny ;)
UsuńPeeling Organique chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńRóż wygląda pięknie w tym opakowaniu:)
Prawda, opakowania mają śliczne ale na twarzy również pięknie się prezentuje ;)
UsuńNie miałam żadnego ale juz wiem, że chętnie bym wypróbowała kilka ;)
OdpowiedzUsuńpeeling z Organique czeka na użycie w mojej szafie;)
OdpowiedzUsuńTo sięgaj go czym prędzej, bo świetny jest ;))
Usuńna peeling mam ochotę :))
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe produkty zwlaszcza do wlosow:) i YR
OdpowiedzUsuńJa ogólnie bardzo lubię YR, wcześniej zamawiałam raz na jakiś czas z oferty wysyłkowej, ale od czasu gdy otworzyli swój sklep w centrum handlowym, do którego najczęściej się wybieram, to zawsze odwiedzam ich sklep i coś kupuję, tym bardziej, że dostaję pocztą kupony :))
UsuńCiekawi mnie ten krem Yves Rocher. Mam w domu jego próbki, które otrzymałam podczas zakupów, i jeszcze nie wykorzystałam. Może i u mnie się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńTo sprawdź koniecznie, ja jestem z niego bardzo zadowolona ;)
UsuńŻadnego nie miałam, ale peeling wygląda zachęcająco :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam pytanko co do kremu-żelu z Yves-Rocher: czy jest on mocno wysuszający czy daje radę i choć trochę nawilża? Często mam tak, że tego typu kremy wysuszają mi moją mieszaną cerę. Ale ten mnie kusi, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńNie, on absolutnie nie wysusza, przynajmniej u mnie ;)
UsuńChyba dzięki tej formule kremu -żelu, bo skóra jest delikatnie nawilżona, ale nie tłusta i nie wysuszona, przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie ;)
musze sie przejść w koncu co YR
OdpowiedzUsuńMi także bardzo się podoba ten peeling. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń