Czerwona marynarka w roli głównej w połączeniu z białą bluzką i spodniami w panterkę
Dzisiaj prezentuję Wam już przedostatnią stylizację ciążową, tak jak pisałam wcześniej - miałam zdjęcia, których nie zdążyłam opublikować przez porodem... Tym razem postawiłam na moją ukochaną czerwień.
Do czerwonej marynarki, która jest moją ulubioną i na blogu pojawiała się już wielokrotnie, dobrałam białą bluzkę z falbanką oraz wygodne spodnie w odważny panterkowy wzór. Do tego buciki, które mam od niedawna - kolejne pachnące melissy ( moje pierwsze wymarzone melissy pokazywałam Wam TUTAJ), tym razem są to czerwone sandałki z kokardami z kolekcji mel by melissa.
Mam na sobie:
czerwona marynarka - New Yorker, %79,99 zł
biała bluzka - no name, 10 zł
spodnie w panterkę - no name, 15 zł
naszyjnik perfumy - H&M, % 10 zł
szara torebka - MOHITO, % ok.60 zł
buty - mel by melissa, odkupione za 100 zł
Piękna stylizacja! Uwielbiam czerwień a tobie bardzo pasuje ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post:
http://alekssandrasssss.blogspot.com/2014/09/burgundy-skirts-wishlist-tidestore.html
Dziękuję, ja też uwielbiam czerwień :)
UsuńWygodne są te melissy? Od dłuższego czasu chodzą mi po głowie.
OdpowiedzUsuńPs. bardzo ładnie Ci w czerwieni! :)
Dla mnie są bardzo wygodne, tym bardziej, że w ciąży odzwyczaiłam się od obcasów, to w tych butach było mi bardzo wygodnie, a do tego pięknie pachną ...
UsuńJa jestem zakochana w melisach ;)
no, kochana, wyglądasz rewelacyjnie!!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Wyglądasz cudownie :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i elegancko! :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw - nie tylko na ciążę ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńZresztą wszystkie ubrania z tej stylizacji będą mi służyć również teraz po ciąży ;)
Fajne te meliski i fajny cały zestaw!
OdpowiedzUsuńDzięki kochana :)
UsuńCałość bardzo zgrabna. Bardzo urokliwa torebeczka.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie takie małe torebeczki królują w mojej szafie :)
UsuńMarysiu;
OdpowiedzUsuńwszystko świetnie ze sobą zestawione;oby więcej kobiet z ciążowym brzuszkiem wyglądało tak jak Ty! Ślicznie prezentowałaś się w tym pięknym okresie! :)
pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo kochana :)
UsuńJa całą ciązę wychodziłam z założenia, że kobieta w ciąży też może być ubrana modnie
Pozdrawiam ;)
super stylizacja, pięknie wyglądasz z brzuszkiem.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać,że ciąża Ci służy ! pięknie wyglądasz i jakie urocze buty:)
OdpowiedzUsuńButy są cudowne.
OdpowiedzUsuńJa coraz bardziej kocham melissy, choć mam dopiero dwie pary ;)
Usuńkwitniesz Kochana!
OdpowiedzUsuńmarynarka jest boska! a jaki masz brzuszek <3
OdpowiedzUsuńśliczne buty! mają w sobie urok :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :) podoba mi się marynarka :)
OdpowiedzUsuńPiękna całość i zakochałam się w butach:)
OdpowiedzUsuńSuper, że udało Ci się kupić drugą parę i to po okazyjnej cenie. Mam nadzieję, że wystąpisz jeszcze w tym pierwszych melisskach bo byłam ich fanką. Te mi się podobają nieco mniej, ale z kolei bardziej się nadają do codziennych stylizacji i sama bym je chętnie założyła.
OdpowiedzUsuńniestety - moja radość była przedwczesna...
Usuńanulowali moje zamówienie, bo okazało się, że nie posiadają jednak tego rozmiaru :((
nie znoszę tego - zdarza mi się to już nie pierwszy raz...
z pewnością pojawią się, ale pewnie dopiero wiosną :(
Fajny Blog ciekawy :) W wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://blogowszystkimevi.bloog.pl
Pozdrawiam i miłego tygodnia życzę :)