Przydatne przyszłej mamie - Bio-Oil, witaminy i inne suplementy oraz wkładki laktacyjne
W dzisiejszym wpisie będzie o produktach, które przydają się przyszłej mamie, a właściwie o kilku, które mi się przydają.
Wiadomo, że w ciąży w szczególności trzeba dbać o swoje ciało, o swoją skórę. Miejscem, które najbardziej jest narażone na powstanie rozstępów jest brzuch.
Mniej więcej od czwartego miesiąca ciąży stosuję Bio-Oil, z jego działania jestem bardzo zadowolona i według mnie faktycznie działa, odpukać, ale nie pojawiły mi się żadne nowe rozstępy, a dodatkowo te, które miałam wcześniej praktycznie zniknęły. Powiem szczerze, że początkowo nie wierzyłam w cudowne działanie tego produktu, dlatego tak bardzo mnie zaskoczył - oczywiście pozytywnie. Cena małego opakowania - ok. 25zł, dużego ok. 50zł - ale z pewnością jest wart swojej ceny. Dodatkowy plus za to, że produkt jest bardzo wydajny i szybko się wchłania, co było dla mnie szczególnie ważne zwłaszcza podczas upałów.
Co dziwne w internecie spotkałam się z wieloma negatywnymi opiniami na temat Bio-Oil,co bardzo mnie zaskoczyło, tym bardziej, że u mnie ten produkt się sprawdza. Wymieniałam się opiniami z koleżankami, z którymi uczęszczam na zajęcia dla kobiet w ciąży (pisałam o tych zajęciach TUTAJ) i wszystkie, które używają lub używały Bio-Oil polecają ten produkt i twierdzą, że naprawdę działa.
Witaminy i tego rodzaju suplementy. W czasie ciąży są bardzo ważne i przyjmuje się ich całkiem sporo. Koszt takich suplementów to ok. 100- 150 zł miesięcznie w zależności od tego, co zaleci lekarz.
Ja na początku brałam tylko kwas foliowy i witaminy dla kobiet w ciąży, później doszedł magnez i wapno, a w trzecim trymestrze żelazo, właśnie pokazany na zdjęciach Biofer, przy czym żelazo nie każdemu jest potrzebne - mi zaleciła je moja Pani doktor na podstawie moich wyników.
Wkładki laktacyjne, ja mam z firmy MAM, (dokładnie TE), w ciąży ich nie używam, choć nieraz by mi się przydały. Jest to jeden z produktów, w który się zaopatrzyłam w celu pakowania torby do szpitala.
Podsumowując są to produkty, które przydadzą się przyszłej mamie, oczywiście jest to moja subiektywna opinia i każda z nas będzie miała innych ulubieńców.
Słowa kluczowe / Tagi : Bio-Oil na rozstępy w ciąży opinia blog , produkty dla przyszłej mamy blog, żelazo dla kobiet w ciąży blog , wkładki laktacyjne marki MAM, olejek do ciała przeciw rozstępom, kosmetyki dla kobiet w ciąży blog, pakowanie torby do szpitala, marcelka fashion and lifestyle blog lifestylowy, ciąża blog,
Wkładki wygladaja dość porządnie ;)
OdpowiedzUsuńNa zajęciach u położnej była u nas Pani z tej firmy Mam i pokazywała nam te wkładki, wydały mi się porządne, po nasiąknięciu nie są mokre, tylko w środlu robi się tak jakby żel...
Usuńdo szpitala kup sobie jeszcze majtki poporodowe
OdpowiedzUsuńKupiłam już ;) chyba zrobie osobny wpis o mojej torbie do szpitala, jak uda mi się ją w końcu porządnie spakować....
UsuńSuper pomysł z taką torbą-doradzimy Ci co jeszcze Ci się przyda patrząc na to,co nam się przydało :)
UsuńO to super ;) mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć ten wpis ;)
UsuńNo i podkłady poporodowe-nie wiem,czy masz na liście,ale na prawdę się przydają. Ja miałam takie i mega wielkie podpaski-ale niestety, w moim przypadku na samym początku się nie sprawdziły.. Zawsze lepiej mieć w torbie niż prosić kogoś o kupienie :)
OdpowiedzUsuńaha,a co do rozstępów.. mi brzuch dopiero pod koniec 7 m-ca zaczęło być widać i bardzo szybko urósł, nic nie pomogło i niestety rozstępy się pojawiły,a przytyłam bardzo mało,bo przez całą ciążę tylko 6 kg- i to tylko przez moje zachcianki na pączki- jadłam je codziennie zamiast obiadów...
Mam na liście, ale jeszcze nie kupiłam, mam zamiar kupić w środę, jak będę na zajęciach u położnej ...
Usuńmi brzuszek rósł systematycznie, nie miałam takiego skoku, a od pewnego czasu mam wrażenie, że się tak trochę rozlał ns boki...
Ja przytyłam ok 13 kg, myślę, że nie jest źle, bo jak słyszałam opowieści znajomych, że przytyły w ciąży po 30kg to się zastanawiałam jak to jest możliwe ....
Wow,to niezłe miałaś zachcianki... ;)
Nie widać u Ciebie tych kg :)
UsuńFakt,wiele kobiet sporo kg przybiera w czasie ciąży i sama tego nie rozumiem.. Ja mam bardzo słabą przemianę materii,w czasie ciąży musiałam się wspomagać herbatkami ziołowymi jakimiś suplementami, które polecił mi gin. Pewnie gdyby nie to i te pączki to bym jeszcze schudła. Właśnie,co do tych zachcianek to po prostu nie mogłam patrzeć na obiady, ziemniaczki, zupy... jej,koszmar..
Ale.. teraz znów tak mam :)
Ja też miałam na początku problemy z przemianą materii i wspomogałam się specjalnym syropem.... jadłowstręt też znam...
UsuńBardzo ciekawy post. :) Olejki proponowałam mojej córce, ale jest uprzedzona do jakichkolwiek. Na szczęście rozstępów po porodzie nie ma. :)
OdpowiedzUsuńNo to dobrze , że udało się jej uniknąc rozstępów ;)
UsuńJa niestety nie mam dobrego zdania o Bio-oil, wg mnie nie działa, ale każdy ma inna skórę. Miałam na samym początku - ale czułam, że nie zabezpiecza dostatecznie skóry, nie nawilża dobrze i nie uelastycznia. U mnie sprawdziła się Ziaja Mamma Mia - zero rozstępów, po obu ciążach.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Ziaji nie używałam, także nie mogę się wypowiedzieć w tym temacie...
UsuńMi rozstępy pojawiły się w ostatnim tygodniu przed porodem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bb-m
O kurcze, to już w takim ostatnim momencie ....
UsuńJa podpatrzyłam na blogu u Retromoderny Ziaję i też ją stosuję - ale przez ok 2 miesiące używałam też tołpy mum - teraz wróciłam do Ziaji. Odpukać rozstępów nie ma :) A kwas foliowy warto zacząć łykać jeszcze przed staraniem się o dzidziusia. Też już zaczynam powoli myśleć o torbie do szpitala ;)
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl
Tołpę stosowałam na ida i pośladki, ale miałam tylko jedno opakowanie i jakoś się nie skusiłam na kolejne...
UsuńOj dokładnie, ja kwas foliowy brałam już od lipca zeszłego roku.
U mnie ta torba to powinna być już dawno spakowana, a ja jsk na razie po prostu trzymam wszystko na specjalnie wydzielonej półce w szafie ;)
ja polecam olej kokosowy na brzuszek, zawsze to naturalny produkt i bezpieczny u mnie się super spisał :D
OdpowiedzUsuńolej kokosowy działa na rozstępy?
Usuńja w czasie ciąży przytyłam 23kg i mam trochę rozstępów i nie pomógł też bio oil!
Usuńi mam niestety rozstępy...
też nie słyszałam o oleju kokosowym, ale obawiam się, że zapach mógłby mi przeszkadzać...
Usuńkurcze - to faktycznie - niby 23 kg to jeszcze nie jest tragedia - moje znajome przytyły po 30 kg i to był dla mnie szok
szkoda, że bio-oil nie pomógł :(
niestety nie wiem co skutecznie pomaga na rozstępy :(
bardzo pomocny, ciekawy post :))
OdpowiedzUsuńto bardzo się cieszę :))
Usuńzapraszam do mnie http://perfect-life-nana.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNie jestem jeszcze mamą ale blog na pewno będę przeglądać:)
zapraszam, na blogu pojawiają się wpisy o różnej tematyce, także z pewnością znajdziesz coś dla siebie ;)
UsuńBio Oil mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńten post powinna przeczytać moja siostra :)
OdpowiedzUsuńto zapraszam do lektury ;)
UsuńJeszcze do tej listy dodałabym rogal do spania dla przyszłej mamy - tak dla relaksu :) Mnie w prezencie zakupił mąż i ten rogal to ratunek dla mojego kręgosłupa! A wiadomo, że w ciąży powinno się spać na boku no i ten rogal pomaga :)
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl