Po mojemu - na wiosennie z nutką elegancji
Stylizacja z żakietem w stylu chanel, spódniczką z baskinką, koszulką z napisem JESTĘ BLOGERKĄ, kolorowymi butami i klasyczną torebką
W końcu mamy wiosnę - po tak długiej zimie to jak wybawienie, a ja w końcu, "prawie", uporałam się z porządkami szafie, a miejsce na półkach zajęły wiosenno - letnie rzeczy. Wielu rzeczy się pozbywam, dlatego przypominam o wyprzedaży ciuszków na allegro, myślę, że jutro dodam trochę nowych aukcji.
Dzisiaj przedstawiam stylizację ze spódniczką z baskinką, ostatnio dość często pojawiały się stylizacje ze spodniami, dlatego też dzisiaj mała odmiana i strój ze spódniczką. W końcu jest na tyle ciepło, że mogę założyć moją koszulkę JESTĘ BLOGERKĄ, która w połączeniu z żakietem i czarną spódniczką nabrała dość eleganckiego charakteru. Tak mi się spodobało połączenie niby zwykłego t-shirtu z eleganckimi rzeczami, że chyba pomyślę nad kupnem jeszcze jakiejś koszulki z nietypowym nadrukiem.
Mam na sobie:
koszulka JESTĘ BLOGERKĄ - koszulkiDTG.pl - 33,99 zł
żakiet - RIVER ISLAND, % 90 zł
spódnica z baskinką - efimero.pl model spotty - 99 zł
buty - loompex.pl, 19,90 zł
dodatki - no name
Słowa kluczowe: koszulka z napisem JESTĘ BLOGERKĄ, kolorowe buty do czego, lumpeksowe zdobycze blog, żakiet z tweedu ze złotymi guzikami River Island, beżowa torebka z kłódką Manzana blog, co do spódnicy z baskinką, żakiet w stylu chanel, złoty łańcuch do czego, elegancka stylizacja z t-shirtem, żakiet z czarną spódniczką, strój do pracy blog,
świetne buty, szalenie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
Usuńteż uważam, że są fajne :)
Koszulka jest genialna! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
niestety, jestem na nie - mam wrażenie, że wszystko jest z innej parafii i za bardzo do siebie nie pasuje, a i Ty jakoś nie wyglądasz na przekonaną do tego stroju na zdjęciach...
OdpowiedzUsuńmówi się trudno, czekam na inne zestawy (wspominając cudowne połączenie dżinsów, czerwonych szpilek i baskinki) :)
Pozdrawiam,
Medb
choć nie wyglądam na przekonaną - to jednak jestem przekonana do tego stroju :)
Usuńnajbliższy zestaw - chyba będzie w odcieniach niebieskiego - może przypadnie Ci do gustu - nie będzie takiego szaleństwa, jak tutaj :))
pozdrawiam
Medb ma rację, naprawdę kiepski zestaw, czekamy na następne - oby były lepsze :)
Usuńdołączam się, koszulka jest fajna ale w połączeniu ze zwykłymi czarnymi rurkami i trampkami byłby lepszy efekt
Usuńbędzie z nią stylizacja z balerinkami i jeansami ;0
Usuńtaka bardziej codzienna :)
spódniczka z baskinką jest śliczna, a buty wymiatają ;D mega orginalne! i te kolory :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie babcina stylizacja :(
OdpowiedzUsuńNawet t-shirt jestę blogerką mnie nie przekonuje :(
no trudno - wiem, że czasem wybieram takie poważne zestawy, ale ja je po prostu bardzo lubię :)
Usuńco nie wszystkich przekonuje
Dziękuje za odpowiedź!
UsuńTwoja stylizacja dzisiaj co prawda mnie nie przekonuje, ale Twoja osoba bardzo! Jesteś niesamowitą dziewczyną!
Pozdrawiam
:)))
Usuńdziękuję za miłe słowa :)
może następny zestaw bardziej Cię przekona :)
pozdrawiam serdecznie :)
skoro lubisz poważne zestawy to po co nagle wcisnęłaś taki t-shirt? poza tym przeciez można się ubrać poważnie, ale trzeba to zrobić z klasą. zdecyduj się - albo się ubierasz jak rycząca pięćdziesiątka albo jak nastolatka z kotkami na bluzce, wóz albo przewóz :) połączenie tych dwóch to raczej kiepski pomysł ;p coraz bardziej mnie zadziwiają Twoje zestawienia :D trzeba miec naprawde rozwiniętą wyobraźnię żeby niektóre takie zestawy wymyśleć, słowo daję...
Usuńmeganm, zauważyłam że od dłuższego czasu krytykujesz KAŻDĄ stylizację Marcelki, każdy wpis, wszystko co się da. Twoje komentarze to niby takie dobre rady, ale wszyscy wiemy, że chodzi tylko o to żeby wbić szpilę. Do mnie też nie trafia większość zestawów z tego bloga, ale skoro zaglądam często (tak jak i Ty) to chyba jednak nie bez powodu, prawda? Pozdrawiam.
Usuńw odpowiedzi na Twój komentarz magden - skoro już tak śledzisz to, co mam do powiedzenia o ubiorze Marcelki, to chyba nie dość uważnie to robisz - spójrz na komentarze poprzedniej stylizacji, która przypadła mi do gustu. Chwalę to, co mi się podoba, krytykuję to, co uważam za nietrafione. A że więcej mi się u Marcelki najczęściej niepodoba to już inna kwestia. Wyrażam swoją opinię, jeśli Ci się to nie podoba - nie czytaj tego, proste. Droga koleżanko a ze szpilek to lubię te czerwone z poprzedniej stylizacji :) również pozdrawiam.
UsuńKoszulka boska ;)
OdpowiedzUsuńpatrząc na ostatni post zapowiadało się, że może nastąpią trwałe zmiany na lepsze a tu znowu taki niemiły widok ;/
OdpowiedzUsuńuzyskałaś efekt cioci-kloci, dosłownie, niestety kicz aż głowa boli. dół i góra z innej parafii.
poniekąd rozumiem co chciałaś uzyskać ubierając ten t-shirt, naszyjnik i marynarkę, to nawet oryginalnie i dość ciekawie wygląda, takie przelamanie zestawień, choc sam naszyjnik troszke tandetny. gdybyś do tej góry dobrała luzacki dół typu leginsy czy jakieś pumpy czy nawet jakis ogarnięty krój dresów i do tego np. coś w stylu koturny/trampki to mogłoby z tego wyjść coś niezłego.
ta spódnica wcale tu nie pasuje. a torebka to już gwóźdź do trumny (nie chodzi o to, że jest brzydka, tylko nadaje ciotkowaty charakter całemu ubiorowi w połączeniu z tą marynarką) i w ten sposób wszystko uzyskuje komiczny wygląd, jakbyś na ślepo brała rzeczy z szafy. na dodatek po co Ci ta bransoletka?
co do butów to wiedziałam, że skąds je znam i kojarzę :D loompex.pl oczywiscie :) oryginalne, zgrabne, sama na nie polowałam, ale nie mój rozmiar niestety ;/
dzięki za obszerny komentarz - jak zawsze zresztą :)
Usuńa więc tak - stylizacja może i trochę, jak dla cioci-kloci, ale w sumie to mi to nie przeszkadza ;) może to trochę dziwnie brzmi, ale czasem lubię takie zestawy, mimo, że się postarzam takim strojem itp.
powiem szczerze, że absolutnie nie ubrałabym do tego legginsów, po prostu strasznie źle bym się czuła, ale pumpy już tak, nawet tak nosiłam już podobnie tą koszulkę właśnie z takimi spodniami - muszę zrobić zdjęcia w takim zestawie...
bransoletka po to - bo mi jakoś czegoś brakowało na ręce ;)
no powiem Ci, że na loompex.pl jest często walka o rzeczy ;)
zanim kupiłam te buciki - polowałam na bluzkę, widziałam w zapowiedziach, że ma być w dostawie - koczowałam przed komputerem 2 godziny, ciągle odświeżałam, a i tak mnie ktoś wyprzedził...
u mnie to już jest taki zwyczaj, że wieczorami wchodzę popatrzeć co u Ciebie słychać :) bo mnie zaciekawiłaś tym co robisz i próbuję zrozumieć Twój sposób dobierania ubrań ;p
Usuńfakt, w leginsach nie każdy dobrze się czuje, nie każdy też dobrze wygląda.
na loompexie to zawsze jest gorąco :D jak coś jest fajnego to znika praktycznie od razu po dodaniu, więc jak mi na czymś zależy to już mam swoje patenty żeby szybko to upolować. na samym początku żyłam w przekonaniu, że jak coś się doda do koszyka to będzie zaklepane, no ale szybko się przekonałam, że tak nie jest... :)
;)
UsuńPewnie dlatego, że to taki bardzo "mój " sposób dobierania ubrań....
Też tak myślałam, że jak coś dodam do koszyka, to już jest moje, niestety później okazywało się, że jest inaczej ...
Ładnie.
OdpowiedzUsuńFajna koszulka z humorem:)
OdpowiedzUsuńt-shirt i torba sa niestety bardzo niemile dla oka...
OdpowiedzUsuńkoszulka świetna ! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
Aleks
żakiecik rewelacja;)
OdpowiedzUsuńDzięki. Wszystko wskazuje na to, że będę go często nosić.
Usuńodjazdowe buty!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkoszulka wymiata :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, dziś słabo. Aż sama nie wiem co mi sie najbardziej nie podoba - chyba żakiet. Następnie bluzka, jej nadruk, zarówno napis jak i rysunek są brzydkie. Co jest fajnego w napisie jestę blogerką? Że taki żarcik, że jestę, a nie jestem? że jestem kimś lepszym, więc jestę? Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawię, ale "jestę blogerę" to slogan, który ma w pewnym sensie wyśmiewać snobizm niektorych blogerów, którym się w glowach przewraca z tej sławy i noszą nos wyżej czola - nie sądzę, żeby miało to odniesienie od Ciebie. tak, czy inaczej, bluzka ta nie nabiera zadnego eleganckiego charaktery tylko dlatego, ze skomponowałas ją z tym dziwnym żakietem i - tu muszę przyznać - faktycznie ładną i elegancką spódniczką. Tak - sama spódniczka, z jakąś normalną bluzką, choćby i białym T-shirtem bez żadnych glupich napisów, z jakąś fajną rzeczą na wierzch - ladnym kardiganem na przykład lub żakietem wykonanym z ładniejszej tkaniny i o bardziej klasycznym kroju - wygladałaby o wiele lepiej. Torebka gryzie się kolorystycznie z calą resztą, do niczego nie pasuje, zresztą nic do niczego w tym zestawie nie pasuje.
OdpowiedzUsuńZ jakiegos powodu unikasz jak ognia prostoty, logiki i spokoju w swoich kreacjach. wychodzi to potem tak, że naprawdę wygląda jakbyś brała rzeczy z kilku szaf, na chybił trafił, ubierała to wszystko na siebie i dorabiala pseudofilozofię, że to ma jakiś sens, ze kierowałaś się jakąś myślą przewodnią. Spróbuj kedyś, proszę Cię - zaszaleć, bo w Twoim przypadku to byloby raczej szalone - ubrać się zwyczajnie, klasycznie, bez żadnych udziwnień, bez dziwnych faktur na takninach, bez nadruków, w czyste kolory. Tak jak zrobiłaś przy jeansach z czerwonymi szpilkami. To bylo piękne, a tutaj co.
Każda z tych rzeczy z osobna (poza torebką) obronilaby się- ale każda w jakimś innym zestawie, tak jak to zebrałaś wszystko na raz - nie wyszło.
Nad butami nie zapieję z zachwytu, ale nie są złe.
Tak czy inaczej - sama spódniczka jest bardzo ladna i skomponuj ją kiedyś z czymś innym - tylko postaraj się nie przedobrzyć :)
Dziękuję za tak obszerny komentarz,
UsuńFakt u mnie szaleństwem będzie prosty zestaw :)
Spódniczka z pewnością pojawi się w innych zestawach, a co do koszulki - to noszę ją z pewnym przekąsem - prowadzenie bloga to moje hobby, a nie sposób na życie ... koszulke planowałam założyć na spotkanie blogerek, ale pogoda nie była odpowiednia. .
Co do żakietu, to muszę się nie zgodzić, mi on się bardzo podoba, ostatnio założyłam go do czarnej sukienki i całość prezentowała się bardzo fajnie:)
Marysiu;
OdpowiedzUsuńdzisiejsza stylizacja jest bardzo orginalna;ale zupełnie nie w moim stylu-być może dlatego,że nigdy nie byłam fanką ani takich koszulek,ani żakietów.
Jak zawsze z niecierpliwością czekam na następną propozycję.
Pozdrawiam z południa Wielkopolski;Ane-Elise
:)
Usuńdziękuję za opinię - zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy by się tak ubrał...
Kolejny zestaw będzie chyba "bardziej przystępny "
pozdrawiam serdecznie !
:*
Muszę przyznać, że mi się podoba cały ten zestaw :) koszulka z pozoru nie pasuje , ale jak się spojrzy inaczej to jest idealna :) super jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
dzięki :)
Usuńcieszę się, że się podoba :))
Koszulka jest cudowna! Lubię połączenia sportowych ciuchów z eleganckimi. To zawsze daje ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńzakochałam się w koszulce
OdpowiedzUsuńświetny zestaw!!!! tak wiosennie u Ciebie :)a bluzeczka jest cudowna!!!
OdpowiedzUsuńi będzie jeszcze bardziej wiosennie :)
Usuńżakiet i buty są śliczne:)))) bardzo odważna stylizacja:*
OdpowiedzUsuńMasz u mnie propsy za to, że to a tym co robisz jest szczerość niekiedy i swoista naiwność. Nie kreujesz się na znawczynię trendów, wyrocznie etc. Jednak nie zmienia to faktu, że nie potrafisz ubrać się dobrze. Nie znalazłam stylizacji, w której wyglądałabyś świetnie ( w większości prezentujesz się kiepsko). Źle dobierasz kolory, fasony. Niektóre rzeczy są zniszczone, schodzone i prawdopodobnie w czasach świetności prezentowały się dobrze, ale ich czas już minął... Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam. Trzymam kciuki, za tą dziecięcą naiwność.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Martyna
kochana ta stylizacja jest okropna, bez jakiegoś planu, nie wiem czym się kierowałaś ale tu ci nie poszło, wyobrażasz sobie w tym jakąś modelkę?
OdpowiedzUsuń