GlossyBox styczeń 2013 - moje pudełka z kosmetykami
Styczniowe GlossyBox - co zawiera, czy było warto zamówić to pudełko z kosmetykami?
W ostatnich dwóch miesiącach nie pokazywałam Wam moich kosmetyków z GlossyBox, ale teraz zabieram się za nadrabianie tego faktu i wraz ze styczniowym pudełkiem migawki z listopadowego i grudniowego GlossyBox oraz GoldenBox, który zamówiłam sobie na święta.
A styczniowy GlossyBox zaskoczył mnie srebrnym pudełkiem...
A teraz czas na sprawdzenie co zawiera styczniowe GlossyBox i czy było warto?
1 i 2 Żel do kąpieli i balsam do ciała BLUMARINE Innamorata
- piękny zapach, balsam już wrzuciłam do torebki i będę stosowała, jako krem do rąk :)
3. KRYOLAN dla GLOSSYBOX róż w odcieniu Glossy Pink
- pełnowartościowy produkt, ładny kolor, z pewnością mi się przyda - już włożyłam do kosmetyczki :)
4. SCHWARZKOPF PROFESSIONAL Maseczka do pielęgnacji końcówek BC Oil Miracle
- nawet jesli to tylko na końcówki, to strasznie mała ta próbka...
5. SIQUENS Krem przeciwko niedoskonałościom skóry MedExpert
- pełnowartościowy produkt, z którego jestem bardzo zadowolona, ostatnio mam straszne problemy z cerą, miałam zamiar kupić jakiś krem tego typu - także wczoraj nałożyłam go pierwszy raz - pierwsze wrażenie - krem szybko się wchłania, ale nie przesusza skóry, a czy daje efekty - to się okaże...
PREZENT od GLOSSYBOX Maseczka do spania
Wracając na chwilkę do wcześniejszych pudełek z kosmetykami z GlossyBox, kilku ostatnich nie pokazywałam na blogu, dlatego też teraz wrzucę tylko takie migawki...
Grudniowe GoldenBox
Grudniowe GlossyBox
Listopadowe GlossyBox
o Październikowym GlossyBox przeczytacie tutaj - KLIK
o Wrześniowym GlossyBox przeczytacie tutaj - KLIK
a tutaj było małe zestawienie i podsumowanie moich pudełek z kosmetykami z wcześniejszych miesięcy - KLIK
Jakie są Wasze ulubione?
Słowa kluczowe:GlossyBox styczeń 2013 blog , żel pod prysznic balsam do ciała BLUMARINE Innamorata, SCHWARZKOPF PROFESSIONAL Maseczka do pielęgnacji końcówek BC Oil Miracle, SIQUENS Krem przeciwko niedoskonałościom skóry MedExpert, KRYOLAN dla GLOSSYBOX róż w odcieniu Glossy Pink , pudełko z kosmetykami, opinia o Glossy Box, MarcelkaFashion Blog, PREZENT od GLOSSYBOX Maseczka do spania , blog modowo-kosmetyczny,
Styczniowy GlossyBox wyglada ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa czekam na swoje amerykanskie pudelko, mam nadzieje, ze ten roz sie tam znajdzie, bo moj wlasnie sie konczy, a taki jasny kolor bardzo mi odpowiada.
ciekawe co będziesz miała w swoim pudełeczku :)
Usuńnie zamawiam, ale kuszą te pudełeczka, oj kuszą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ja na razie biorę tylko Shinybox, ale Glossybox też ma fajne produkty
OdpowiedzUsuńbrightlikesun.blogspot.com
ja
UsuńShinyBox zamawiałam przez cały zeszły rok - od kiedy się pojawiło, kilka pierwszych pudełek miałam za darmo, za ostatnie 3 płaciłam, ale jak na razie zrezygnowałam i zamawiam tylko glossyBox :)
czasami te pudełka są na złotewyprzedaże.pl po 29zł....
OdpowiedzUsuńmi się udało kupić za 29 zł tylko ShinyBox...
UsuńFajna zawartość. Zazdroszczę. A płacisz za to, że oni wysyłają Ci te wszystkie rzeczy ?
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs
http://colorfullifeteen.blogspot.com/2013/01/konkurs.html
tak - płacę - wykupiłam sobie subskrypcję na pół roku za 245 zł,
Usuńmożna kupić tylko jedno pudełko na bieżąco, ale wtedy kosztuje 49 zł,
ja osobiście jestem zadowolona z tych pudełek, właściwie zawsze wartość pełnowartościowych produktów przekracza kwotę, jaką płacimy za pudełko, a do tego są jeszcze miniaturki rożnych produktów, a najbardziej lubię glossyBox, że są to produkty marek, których nigdy nie miałam, trochę z wyższej półki, no i lubię ten moment oczekiwania i niespodzianki :)
A ja nigdy takich pudełek nie zamawiałam... szczerze powiem, że dopiero od Ciebie się o tym dowiedziałam :). Pomysł ciekawy, zainteresuję się tym chyba bardziej :)
OdpowiedzUsuńja zamawiałam już ShinyBox, GlossyBox i Box of Beauty z Douglasa, ale ostatecznie zostałam przy GlossyBox, o którym pierwszy raz też dowiedziałam się z jakiegoś bloga :)
UsuńWygląda ciekawie,zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://bijouhandmade.pinger.pl/
Już same pudełka ładne :) Ale jak to teraz z tym "zamawianiem" jest? Nadal chyba kilka osób musi się zapisać z twojego polecenia nie? Tak przynajmniej z ShinyBox było :)
OdpowiedzUsuńCo do maseczki to myślę, że na same końcówki wystarczy. Ja tak używam taką małą buteleczkę jedwabiu przez pół roku :)
pudełka piękne - choć jestem trochę nie zadowolona, że to jest srebrne, gdyż je zbieram i mam już małą kolekcję - nakleiłam na nie naklejki i opisałam i trzymam w nich różne drobiazgi - bardzo ładnie się prezentują :)
Usuńja płacę za nie - nigdy nie dostałam żadnego za darmo :(
kilka pudełek ShinyBox udało mi się zdobyć za darmo, za kilka ostatnich zamówionych zapłaciłam :)
miałam zamiar użyć dzisiaj tej maseczki do pielęgnacji końcówek i zapomniałam ;) też używam jedwabiu, ale na aż tak długo mi nie starcza :)
Zaciekawił mnie ten olejek do włosów, szukam na allegro i jest on tam w pojemności 100ml. GlossyBox podaje, że cena za ten produkt 100ml wynosi ok. 90zł, natomiast na allegro ta pojemność jest za ok. 35zł. Dziwne. Wygląda na to, że to ten sam produkt, ale skąd aż taka różnica w cenie?
OdpowiedzUsuńna allegro zawsze można kupić wszystko taniej :)
Usuńmyślę, że GlossyBox podaje jakąś cenę sugerowaną, albo cenę z firmowego sklepu danej marki, trudno powiedzieć czemu, aż taka różnica, zdarzało mi się szukać niektórych produktów z tych pudełek i najczęściej ceny są przybliżone do tych podanych przez GlossyBox