Mała czarna torebka, czyli moja listonoszka Wittchen z Lidla
* W poście pojawiają się linki afiliacyjne do CENEO
Moja mała czarna listonoszka, czyli torebka Wittchen z Lidla - jednak została ze mną, tak jak Wam pisałam wcześniej - zastanawiałam się nad czy ją zostawić. Po chwilach wahania - jednak została ze mną, trochę mąż mnie do tego namówił, ale jedno jest pewne - jestem zadowolona z tego faktu.
WARTO PRZECZYTAĆ:
- Torebki Wittchen z Lidla, czy warto je kupić? Moja mini kolekcja torebek Wittchen
- Bordowa torebka z chwostami Wittchen - czyli moja zdobycz z Lidla - edycja 2017
- Moja torebka Wittchen z Lidla - tym razem bitwy nie było...
- Bieg po torebki w Lidlu - moja zdobycz torebka Wittchen z Lidla
Moja torebka to czarna torebka na cienkim pasku wykonana ze skóry naturalnej. Mam już torebkę o takim kształcie - pudrowo różową i bardzo często ją noszę. Ten model torebki świetnie się u mnie sprawdza, ponieważ jest bardzo poręczny - pomieści wszystkie niezbędne rzeczy, a do tego jest bardzo wygodna w noszeniu podczas spacerów czy innych szybkich wyjść.
Miałam obawy co do listonoszki wykonanej ze skóry naturalnej, ale okazuje się, że zupełnie niepotrzebnie, ponieważ wygląda ona bardzo dobrze i myślę, że ta torebka długo mi posłuży. Jest już w codziennym użyciu podczas wypadów na zakupy czy spacer.
Zbliża się koniec roku i chyba muszę pomyśleć o jakimś podsumowaniu na blogu, wyjątkowo na przyszły rok mam już zaplanowane pewne cele, które będę starała się zrealizować. Zresztą zauważyłam, że wiele osób właśnie teraz w okresie przedświątecznym podejmuje poważne decyzje na Nowy Rok, takie jak kupno samochodu, budowa domu czy zmiana pracy. Jest tak chyba dlatego, że na koniec roku jest najwięcej ciekawych ofert, takich jak domy na sprzedaż w Rudzie Śląskiej, bo kupując już istniejący dom szybko możemy w nim zamieszkać.
Fajnie, że udało Ci się ją kupić.
OdpowiedzUsuńteż mam :) również miałam dylemat, ponieważ kupiłam 2, ale wybór jednak padł na ten model, ze względu właśnie na rozmiar jest bardzo wygodna w noszeniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńElegancka bardzo :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna ta torebeczka, chyba w końcu w przyszłym roku skuszę się na zakup jakieś torebeczki Wittchen z Lidla :-)
OdpowiedzUsuńNie powiedziałabym że z Lidla, jest świetna i takie noszę najczęściej bo są wygodne, praktyczne i nie musimy taszczyć za sobą jakiejś wielkiej torbichy wszędzie :D a czerń pasuje do wieeelu stylizacji :) ja aktualnie noszę z szarym pomponikiem, nie frędzlami. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńświetna jest ta torebka!
OdpowiedzUsuń~~~~~~>>>> Zapraszam do siebie
Miłego wieczoru xx, Bambi
Przepiękna torebka ❤️❤️
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga.
Najładniejszy model z tych które były dostepne, sama nie bylam, nie walczyłam ale widziałam zakupy bloggerek :) Ty miałas chyba najwiecej szczescia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna torebka :)
OdpowiedzUsuń