Buty Loft37 w Biedronce - kolekcja JUST FOR FUN i plastikowe buty jak meliski
*W poście wykorzystano materiały pochodzące ze strony Biedronka.pl
* W poście pojawiają się linki afiliacyjne do CENEO
* W poście pojawiają się linki afiliacyjne do CENEO
Od kilku dni internet obiega informacja o kolekcji Just For Fun marki Loft37 stworzonej dla Biedronki. Jak zawsze, jeśli chodzi o tego typu współprace - wzbudzają one duże kontrowersje i stanowią powód do dyskusji, a jednocześnie sprawia to, że takie współprace są bardzo nagłośnione - pamiętacie torebki Wittchen w Lidlu (pisałam o nich TUTAJ TUTAJ i TUTAJ) - taka współpraca jest z korzyścią dla sklepu, ale czy dla projektanta ?
Według mnie dlatego, że marka Loft37 słynie z dobrych jakościowo, skórzanych butów, o ,ciekawym designie - nie raz mi się marzyły, ale ich ceny są dość wysokie. Współpraca z Biedronką być może by tak nie szokowała, gdyby nie to, że kolekcja Just For Fun bardzo przypomina meliski - piękne plastikowe buciki o cudnym zapachu. Jakiś czas temu pewnie w ogóle nie zwróciłabym na to uwagi, bo nie widziałabym w tym problemu, jednak teraz jestem bardziej świadoma.
Buty zapowiadają się bardzo ciekawie - mają możliwość wymiany ozdób, co jest świetnym rozwiązaniem, szkoda tylko, że nie pomyślano o tym, aby przypinki były inne.
Szczegóły dotyczące oferty butów Loft37 z Biedronki:
- kolekcja będzie dostępne od 4 do 17 lipca lub do wyczerpania zapasów,
- obuwie, które będzie można kupić będzie dostępne w rozmiarach od 36 do 41
CENY
- balerinki - 29,99 zł
- japonki - 24,99 zł
- torba - 39,99 zł
- portmonetka - 9,99 zł
- ozdoby do butów - 9,99 zł
Co sądzicie o tej kolekcji i współpracy marki Loft37 z Biedronką?
Wybierzecie się na zakupy?
O kurde! Chcę koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńSmieszy mnie tylko to ze jak juz dali te buty do biedronki to powinni dac ich wiecej gdyz w kazdej biedronce bedzie dostepny z jednego koloru i modelu jeden rozmiar czyli zalozmy jak jakas dziewczyna kupi rozowe baleriny rozmiaru 38 to zadna inna juz ich nie kupi...
Usuńno to teraz mnie zaskoczyłaś, bo nie miałam o tym pojęcia....
UsuńJa wybieram się do sklepu o 7 rano na otwarcie przed moją pracą, ale ciekawe, bo jak będą tłumy to będzie ciężko...
ja noszę rozmiar 38 - czyli taki dość typowy,
nastawiłam się na czarne balerinki i na błękitne lub różowe - wciąż nie mogę się zdecydować które chcę..
mam nadzieję, że uda mi się kupić to co chcę...
Pamiętajcie, że oferta jest ważna tylko w wybranych sklepach :)
UsuńSkąd takie informacje? Z palca? Byłam w Biedronce w Kątach Wrocławskich i było po kilka modeli takich samych w tym samym rozmiarze. Więc proszę nie pleść głupot.
Usuńto prawda - u mnie było po kilka par z jednego rozmiaru, ale akurat nie z mojego :P
UsuńHeh, ja kupiłam te buty. Byłam ok. 7:05, a jedna laska wzięła całe pęto czarnych balerin i wybrała najpopularniejsze rozmiary. Trochę mnie to wkurzyło, bo właśnie ten kolor chciałam, ale wybrałam sobie różowe. W sumie fajnie nawet wyglądają, ale trochę się boję w nich wystąpić, bo wiele dziewczyn skarży się, że obcierają... No cóż, muszę chyba testy w pracy zrobić :D.
UsuńŚwietne, jednak mi już się trochę obyły ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
niby trochę tak, ale ja być może skuszę się na te z blaszkami - ale to się jeszcze zobaczy :)
UsuńSuper, z pewnością będę polować!
OdpowiedzUsuńciekawe czy będą po nie tłumy na otwarcie sklepu ...
UsuńBeda tlumy napewno:-) boje sie tylko zeby dziewczyny sie o nie nie pobily bo z kazdego modelu bedzie tylko jeden rozmiar czyli nie bedzie mozliwosci kupienia 2 par rozmiaru np 38 danego modelu lipa troche ale cuz
Usuńkurcze, aż się boję :P
Usuńja cały czas żyję nadzieją, że nie będzie u mnie na nie tylu chętnych, ale po akcji w Lidlu z torebkami już wiem, że u mnie też jej duży popyt na takie rzeczy
słodkie, ale nie lubię tego typu gumy, ociera mnie latem jak nic innego;/
OdpowiedzUsuńnajgorsze, że mnie w zeszłym roku obtarły oryginalne meliski :(
Usuńi teraz boję się ich założyć w upalne dni...
ale masz rację - to nie są buty na wielkie upały
No ja właśnie w tym roku kupiłam sobie pierwsze Melisski i noga mi się w nich strasznie poci.
UsuńNajlepszym sposobem na brak obtarc w gumowych butach jest nalozenie przed wyjsciem na nogi oliwki i splukanie jej woda sprawdza sie idealnie :D
Usuńdziękuję bardzo za radę - muszę koniecznie wypróbować Twój patent :D
UsuńWybieram sie ;)
OdpowiedzUsuńFajne, jednak trochę nie w moim stylu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
super kolekcja:) moje ulubione pastele
OdpowiedzUsuńpastele też uwielbiam :)
UsuńUwielbiam Meliski więc chętnie sprawdzę te buty. Ciekawe czy będą wykonane z podobnego materiału, czy będą sztywne.
OdpowiedzUsuńno właśnie ciekawe - wyglądają na dość miękkie, ale to będzie można sprawdzić dopiero w sklepie,..
UsuńPiękne ! Ja się skuszę na baleriny x 2 i może na torbę :)
OdpowiedzUsuńja zastanawiam się nad kompletem - baleriny plus torba :)
Usuńdo butów przekonana nie jestem, ale nad torebką się zastanawiam ;)
OdpowiedzUsuńtylko teraz problem - jaki kolor wybrać :)
UsuńDużo wszędzie ostatnio tych meliskopodobnych butów ;) chciałam takir kupic ale moze niekoniecznie w biedronce bo te konkretne modele beda mieli wszyscy...
OdpowiedzUsuńniby tak, ale wydaje mi się, że nie będzie ich zbyt wiele w sprzedaży i znikną w momencie ...
UsuńFaktycznie szybko się wyprzedały, w jeden dzień praktycznie. Nadal mam mieszane uczucia co d tych butów. Kupiłam czarne z niebieskimi dodatkami. Miałam raz i są wygodne ale nie wiem czy je jeszcze założę
Usuńja jakoś nie pójdę za tym meliskowym trendem, ale te pastele są obłędne. Zaraz obczaję tę gazetkę :D pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWow! Ja jestem za takimi współpracami :)
OdpowiedzUsuńciekawe jaka współpraca będzie następna :)
UsuńJa nie myślę o projektancie, jego problem, że się zgadza, przecież nikt go nie zmusza ;-) A sama korzystam, niestety, buty trudno dobrać, zawsze coś ociera, uciska... Nie ma to jak skórzane.
OdpowiedzUsuńteż racja :)
Usuńdokładnie zgadzam się z Tobą - z jednej strony korzyść dla sklepu ale czy dla firmy? Pamiętam jak potem koleżanki się wkurzały jak kupowały torebki wittchena ale poza "lidlem" i potem i tak każdy mówił do nich "o masz torebkę z lidla" to potem przestały w ogóle kupować torebki tej marki. No ale na lofcika nawet sobie poczatuje pod biedro ;p akurat mam ulop xD
OdpowiedzUsuńno właśnie - ja też mam wittchena z lidla :)
Usuńja też się wybieram z rana :)
wybieram się :D
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie kupiła butów z gumy choćby były od samego Diora!
OdpowiedzUsuńdlaczego ? :)
UsuńZdecydowanie skusze się na dwie pary, tylko który kolor wybrać ^^
OdpowiedzUsuńteż mam zamiar kupić dwie pary - czarne i .. ? sama nie wiem jakie te drugie
UsuńJa tez idę z rana... Ja noszę rozmiar 40/41 i boję się, że nie będzie tego rozmiaru ;[ Trzymam kciuki żeby udało się Pani kupić <3
OdpowiedzUsuńwidziałam, że u mnie były jakieś w takim rozmiarze :)
UsuńJa tez idę z rana... Ja noszę rozmiar 40/41 i boję się, że nie będzie tego rozmiaru ;[ Trzymam kciuki żeby udało się Pani kupić <3
OdpowiedzUsuńByłam dziś w Biedronce tuż przed 20:00 po szybkie zakupy.Szczerze mówiąc nie wiedziałam o tej akcji. Przeczytalam o tym dopiero teraz. W kazdym razie już dzisiaj buty i torebki były wystawione. Kolorystyka mnie przyciągnęła. Przymierzyłam te dwa rodzaje balerinek i odłożyłam spowrotem na półkę. Wydały mi się bardzo niewygodne. Wręcz piły w stopę. Jakaś dziewczyna też przymierzała i to samo. Może gdyby zaraz sklepu nie zamykali poswieciłabym więcej czasu na sprawdzenie tych gumowych butków. Mimo tego iż teraz wiem że to buty Loft37 raczej nie będę brała jutro udziału w tzw. "Wyścigu szczurow" ;) a poważnie strasznie niewygodne były. Torebka mnie odstraszyła tymi cienkimi uszami przytwierdzonymi bezpośrednio do torebki.Już widziałam jak się urywają pod nielekką zawartością ;)
OdpowiedzUsuńo torebce niestety pomyślałam to samo
Usuńu mnie nie było wyścigu - bo byłam po nie tylko ja :)
Ja byłam dzisiaj rano kupiłam błękitne balerinki z wycięciami po bokach i z błękitnymi przypinkami są właśnie wygodne i pięknie prezentują się na nodze .
OdpowiedzUsuńnie mierzyłam tych z wycięciami po bokach i to chyba mój błąd
UsuńTeż mi się udało kupić dziś rano czarne z malutkim wycięciem, ale strasznie żałuję, że nie załapałam się na te bardziej powycinane. Buciki są bardzo wygodne, choć będzie się w nich pocić. Ślicznie się prezentują na nodze. Dodam tylko, że rozmiary były bardzo przekłamane - zazwyczaj noszę 38/39, a tutaj pasowały na mnie 40
OdpowiedzUsuńJa kupiłam błękitne powycinane swój rozmiar 37 a te z małym wycięciem pasowały 38 tak na odwrót ;) Czarne też piękne ;)
Usuńdziwna sprawa - ja wzięłam swój rozmiar 38
UsuńByłam bardzo ciekawa tych balerinek, a wyszłam z biedronki z niczym, za to bardzo rozczarowana.
OdpowiedzUsuńPomijam już jakość gumy, która pozostawia wiele do życzenia, a stopa na pewno będzie się pocić i odparzać. Rozmiary tragiczne - 36 za małe, a 37 sporo za duże. Do tego "guziczek", do którego mocuje się ozdobę strasznie gniecie stopę. Masakra!
rozmiarówka faktycznie dziwna, bo wydaje mi się, że np 38 i 39 różniły się minimalnie...
Usuńja tego guziczka nie czułam od razu - mam nadzieję, że nie będzie mnie uciskał
Wyglądają cudnie, czekam na zdjęcia co upolowałaś :)
OdpowiedzUsuńJa zakochałam się w Zaxach i póki co im jestem wierna :D
wpis już śmiga na blogu :)
Usuńzanoxów jeszcze nie miałam
Mi udało się zakupić 3 pary (w każdym kolorze), tych zabudowanych z peep toe. Od razu ubrałam do pracy czarne na gołą stopę i właśnie się cieszę, że mam zapasowe buty w pracy. Obtarły mnie we wszystkich możliwych miejscach, stopy zazwyczaj mi się nie pocą a dziś dosłownie pływają w tych butach. Nigdy nie miałam Melisek czy Zaxów, ale przypuszczam, że nawet nie ma co porównywać jakości. Moja koleżanka ma Melisy i nigy jej nie obtarły. Jeśli chodzi o model peep toe numeracja zaniżona, normalnie noszę 36 a zakupiłam 37. Pozostałe kolory błękit i róż zwrócę, szkoda stóp.
OdpowiedzUsuńmnie niestety Melisy też raz obtarły - co mnie załamało..
Usuńzobaczymy jak będzie z tymi - ja mam tylko czarne
PS - też mam zapasowe buty w pracy :D
Ja wczoraj kupiłam sobie czarne balerinki i ten guziczek do którego mocuje się ozdoby - tragedia, tak się wbija od środka w palce, że aż boli. Założyłam butki do pracy, dopiero minęło 2 godziny, a ja już nie mogę wytrzymać, na palcu u obydwu stóp mam brzydkie czerwone ślady, no i ten ból przy chodzeniu. Masakra.
OdpowiedzUsuńButy tragedia.Numeracja zaniżona,buty z tandetnego, sztywnego plastiku.Panie projektantki zachwalaly jakość ,a tu tania chińszczyzna.
OdpowiedzUsuńUrocze ale bardzo niewygodne, przy dłuższym noszeniu wrzynają się w nogę zostawiając rany. Guzik się uwiera. Gdy noga się spoci wyślizguje się z obuwia. Kupiłam 3 pary. Żałuję.
OdpowiedzUsuńIstotnie 38/39 to w nich 40 .
Witam moze ktoś szuka tych butkow. Ja kupiłam nie ten rozmiar i mam błękitne i rozowe do odsprzedania w rozm 37 + dodatki w obu kolorach :) jak ktos zaiteresowany to niech pisze na mejla panttera@wp.pl
OdpowiedzUsuńMi się bardzo podobają takie współprace. W ten sposób można poznać nowe marki i fajne produkty. Loft37 znam z https://www.showroom.pl i bardzo lubię, dlatego tym bardziej cieszy mnie to, że marka może być bardziej znana dzięki takiej inicjatywie.
OdpowiedzUsuń