Nowe cienie do powiek od Paese- seria GLAM - swatche wszystkich kolorów
W dzisiejszym wpisie przychodzę do Was z przeglądem kolorównowych cieni od Paese- GLAM. Kosmetyki tej marki są stałym gościem w mojej kosmetyczce, często ich używam i na blogu również pojawiają się dość często.
Cienie do powiek Paese- GLAM:
- - można je kupić w sklepie Paese on-line- TUTAJ i kosztują 25 zł/ szt.
- - opis producenta: Satynowe cienie do powiek o jedwabistej, gładkiej teksturze.
Formuła oparta na intensywnej pigmentacji pozwala uzyskać jednolite i dokładne odwzorowanie koloru na powiece, dając jednocześnie delikatny efekt rozświetlenia.
Do stosowania na sucho i na mokro.
- - w skład kolekcji GLAM wchodzi 8 kolorów cieni o numerach od 200 do 207
Cienie Paese GLAM- skład:
- Talk, mica, magnesium, stearate, koalin, squalane, caprylyl, methicone (and) boronnitride (and) C30-45 Alkyl cetearyl dimethicone crosspolymer, Peg-8, Tocopheral, askorbyl palmitate, ascorbic acid, citric acid, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, triethoxycaprylsilare (+/-) : CI 77891, CI 77019, CI 77120, CI 77491, CI 77861, CI 77499, CI 77266, CI 77510, CI 77492, CI 15850, CI 77289)
Paese cień GLAM- smatche kolorów od najjaśniejszego
PAESE GLAM nr 206
Moja opinia o cieniach Paese GLAM
- - moje ulubione odcienie to 200, 201, 203
- - piękne cienie , mają jedwabistą strukturę- na powiece wyglądają bardzo ładnie
- - są napigmentowane- kolor na powiece jest taki sam jak w opakowaniu
- - najjaśniejszy odcień 200 jest moim ulubionym, stanowi idealną bazę do makijażu oczu, nakładam go na całą górną powiekę i dopiero wtedy szaleję z innymi odcieniami w kącikach oczu
- - ja stosuję te cienie na sucho- jestem do tego przyzwyczajona i tak jest mi wygodniej, na mokro najczęściej używam szarości- nr 207, przy pomocy którego robię smoky eyes
- - cienie zamknięte są w wygodnych i poręcznych opakowaniach
Znacie cienie Paese GLAM?
Co o nich sądzicie?
Co o nich sądzicie?
Lubię od nich cienie, te nowe kolory prezentują się bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie lubię ich kosmetyki, a mój ulubieniec to puder ryżowy ;)
UsuńMam cień z tej firmy :) nowych na razie żadnych nie kupuję bo rzadko używam a mam ich pełno :D
OdpowiedzUsuńJa codziennie używam tych najjasniejszych a ciemnych na specjalne okazje
UsuńMam szarości, fajne są!
OdpowiedzUsuńSzarości używam na specjalne okazje ;)
UsuńKolorki mają ładne, ale pigmentacja wygląda średnio :)
OdpowiedzUsuńNa powiece zdecydowanie lepiej, dla mnie są na prawdę ok, bo są trwałe i nieobsupuja się
UsuńOsobiście nie lubię się z marką Pease, podpadli mi kiedyś z podkładem :)
OdpowiedzUsuńDlatego nie kupuję juz ich produktów,poza tym wolę palety. Często teraz daję skusić sie a wchodzące marki na rynek Freedom, Makeup Revolution oraz swietny Sleek.
Ja mam od nich kilka pewniaków, które bardzo lubię ;)
UsuńJa od dłuższego czasu czuję się na sleek ;)
Odcień 203 szczególnie mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci ten kolor.
OdpowiedzUsuńTeż bym wybrała dokładnie takie cienie jak TY, uwielbiam takie barwy, żle czuję się w niebieskich i szarościach. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa szarości lubię, a źle się czuję w zieleni i odcieniach niebieskiego
Usuń203 najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych cieni ale kolory bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki! :)
OdpowiedzUsuńkurczę, a mi jakoś na tych zdjęciach prezentują się źle :/
OdpowiedzUsuń:/ trudno mi było uchwycić kolory
UsuńJa mam szary i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBezpieczne kolorki, ale nieźle można nimi pokombinować.
OdpowiedzUsuńOstatnio towarzyszą mi każdego dnia ;)
UsuńZnam i bardzo lubię tę firmę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/