Przyjemna kąpiel z DOVE - żele pod prysznic i kostka myjąca od DOVE
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym wpisem dotyczącym kosmetyków DOVE, tym razem będzie o żelach pod prysznic, których mam całkiem sporą kolekcję oraz o kostce myjącej, której można używać nie tylko do mycia twarzy, ale także można ją wykorzystać do demakijażu oczu.
Żele pod prysznic DOVE:
- produkty DOVE można kupić m. in. w Rossmanie, Super Pharm, Hebe, a także w marketach - np. w Kauflandzie
- występują w opakowaniach o pojemności 250, 500 lub 750ml
- są kremowe, dzięki czemu podczas mycia otulają i nawilżają ciało
- można wybierać spośród wielu zapachów, poniżej zobaczycie te, które sama posiadam w swojej kolekcji
Mój ulubiony to Żel pod prysznic Dove Purely Pampering z kremem pistacjowym i magnolią, bo pachnie tak samo, jak suchy olejek, który jest moim ulubieńcem - pisałam o nim TUTAJ. Magnolia urzeka swoim zapachem.
Mój ulubiony to Żel pod prysznic Dove Purely Pampering z kremem pistacjowym i magnolią, bo pachnie tak samo, jak suchy olejek, który jest moim ulubieńcem - pisałam o nim TUTAJ. Magnolia urzeka swoim zapachem.
Odżywczy żel pod prysznic DOVE deeply nourishing - ten produkt to wizytówka DOVE - po prostu klasyk, ma charakterystyczny dla kosmetyków tej marki zapach, jest świetny.
Odżywczy żel pod prysznic DOVE caring protection do skóry suchej - doskonale nawilża skórę, a przy tym ma piękny, delikatny zapach, będzie idealny dla osób, które nie lubią intensywnych zapachów żeli pod prysznic.
Odżywczy żel pod prysznic DOVE go fresh revitalize - nie wiem, czy pisałam Wam o tym, ale uwielbiam mandarynki, a w tym żelu czuć ich nutę, jest idealny do stosowania podczas porannego prysznica, ale jest zupełnie inny od tych wszystkich orzeźwiających żeli pod prysznic - jest dość delikatny i kobiecy zarazem.
Żel pod prysznic Dove Purely Pampering mleczko kokosowe z płatkami jaśminu - ten żel czekał najdłużej na to, żebym go wypróbowała, a to dlatego, że nie przepadam za kosmetykami o zapachu kokosa, bo kokosów wręcz nie znoszę... Jednak zaskoczył mnie bardzo pozytywnie, być może dlatego, że jest to połączenie mleczka kokosowego i jaśminu - bo ten żel pachnie obłędnie i nie wiem czy nie stanie się moim ulubionym, zapach jest dość słodki, ale ja bardzo lubię takie :)
DOVE Kremowa kostka myjąca - ten produkt zaskoczył mnie najbardziej, bo mogłoby się wydawać, że to zwykłe mydło, ale prawda jest troszkę inna - bo to nie jest zwykłe mydło. Ta kostka myjąca może służyć również do mycia twarzy i demakijażu oczu - w co nie mogłam uwierzyć, ale postanowiłam to sprawdzić. Wypróbowałam tą kostkę - świetnie sobie poradziła z delikatnym makijażem i ogólnie z myciem twarzy. Bałam się, że taki zabieg wysuszy moją skórę, ale myliłam się, kostka sprawdziła się bardzo dobrze. Nie mniej jednak nie zamierzam stosować kostki myjącej do mycia twarzy i demakijażu i nie dlatego, że nie działa, a dlatego, że ja po prostu wolę zmywać makijaż jakimiś płynami i mleczkami, a twarz lubię myć żelami do mycia twarzy. Wiem, że wiele osób używa mydeł do mycia twarzy - moja koleżanka od dawna preferuję ten sposób i z pewnością dla niej kremowa kostka myjąca dove będzie świetnym rozwiązaniem.
Poniżej małe zestawienie kostek myjących DOVE, które występują w wielu wersjach.
Lubicie żele pod prysznic DOVE, które są Waszymi ulubionymi?
Używałyście kostki myjącej DOVE do mycia twarzy?
Słowa kluczowe / Tagi : kosmetyki marki DOVE, Żel pod prysznic Dove Purely Pampering z kremem pistacjowym i magnolią, testowanie produktów marki DOVE, kosmetyki blog, marcelka fashion and lifestyle blog lifestylowy, testy produktów marki DOVE opinia blog, DOVE Kremowa kostka myjąca, DOVE Żel pod prysznic do mycia twarzy i ciała opinia blog,nowe żele pod prysznic i kostki myjące DOVE, blog modowo kosmetyczny recenzje kosmetyków,
Moja sis jest fanką żeli Dove:)
OdpowiedzUsuńBo te żele mają coś w sobie ;)
UsuńA ja właśnie kokosowe uwielbiam ! Kupiłam wczoraj ten pistacjowy bo po prostu mnie zachwycił !
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze ten pistacjowy olej do ciała, razem jest szał ;)
Usuńwiele osób nie lubi dove za jego kremową konsystencję, a ja go za to kocham <3
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam kremową konsystencję tych żeli ;)
UsuńHm, kokosowo jaśminowy żel... Muszę się za nim rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńKoniecznie, mnie zaskoczył bardzo pozytywnie; )
UsuńLubię Dove, fajne maja żele! :) pozdrawiam i zapraszam na mały konkurs! http://atramworld.blogspot.com/2015/05/konkurs.html
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Dove, nie tylko ich żele, ale też klasyczną białą kostkę:)
OdpowiedzUsuńTa kostka też gości na stałe w mojej łazience :)
UsuńOsobiście nie używałam kosmetyków marki Dove:)
OdpowiedzUsuńWydawało mi się to niemożliwe ;)
UsuńWypróbuj koniecznie, polecam ;)
Ostatnio zakupiłam o zapachu pistacjowym. :) Jeszcze nie używałam, stoi w łazience. Kokosowy miałam kiedyś, lubiłam go! No i ostatnio znalazłam w jakimś sklepie (o dziwo nie w Rossmannie) kokosową kostkę - wzięłam oczywiście. :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie muszę się rozejrzeć za kokosową kostką :)
UsuńDave mają naprawdę świetne te żele;))
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńJa też lubię produkty Dove! Szczególnie mydełka. :-)
OdpowiedzUsuńmają coś w sobie..\to chyba ten cudny zapach :)
Usuńuwielbima ich żele i mydła
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo lubię żele Dove ;) używam ich z przerwami od wielu lat tak samo zresztą jak kostki myjące ;) Jednym z zapachów, któremu jestem wierna jest ten z ogórkiem- idealny na lato!
OdpowiedzUsuńCo do mydełek to tylko raz jeden zdarzyło mi się umyć nimi twarz... lato, spontaniczny wyjazd, mała wioska- cud, że w ogóle był tam sklep ;) w każdym razie krzywdy mi nie zrobiła ale wolę swoje sprawdzone środki ;)
nie znam tego z ogórkiem - muszę go wypróbować..
UsuńŻele Dove cieszą się dobrą renomą, ale mimo wszystko wole po kąpieli lub po seansie pod prysznicem wysmarować się serum lub kremem. Ostatnio testowalam produkty firy BeuatyLab i jestem zachwycona
OdpowiedzUsuń